4 z 10
Poprzednie
Następne
Korupcja w tenisie. Propozycję miał nawet Novak Djoković. Lista coraz dłuższa
Propozycja z cyklu nie do odrzucenia mogła stać za najgłośniejszym chyba przypadkiem próby ustawienia meczu. Chodzi o porażkę Nikolaja Dawydienki podczas nie istniejącego już turnieju ATP w Sopocie.
Broniący w 2007 roku tytułu Rosjanin (wówczas nr 4 na świecie) przegrał w drugiej rundzie z Argentyńczykiem Martinem Vassallo Arguello (87. ATP), nie wzbudzając u nikogo podejrzeń. Dzień później okazało się jednak, że bukmacherska firma Betfair zarejestrowała zakłady na jego porażkę opiewające na ponad 7 mln dol. Co więcej, pieniądze wpływały nawet po tym, jak wygrał gładko pierwszego seta (kurs zaczął rosnąć jeszcze przed meczem).