Lech Poznań liderem po rundzie jesiennej! Czas poprawić humory meczem z Górnikiem. Czy to będzie udane zakończenie roku przy Bułgarskiej?

Trener Lecha Poznań Maciej Skorża nie kryje, że bardzo zależy mu na zwycięstwie w niedzielnym pojedynku.

- Prowadzenie po jesieni jest ważne z wielu względów. Chcemy, aby kibice byli usatysfakcjonowani. Takie zakończenie roku byłoby miłe dla każdego kibica Lecha. Rola kibiców w tym sezonie jest niezwykle ważna. Mogę jedynie podziękować za wsparcie przy Bułgarskiej i nie tylko. Mecz w Lubinie to było coś fantastycznego. Dlatego chcemy wygrać dla nich i to jest nasz główny motyw w tym meczu - powiedział szkoleniowiec.

Lech Poznań mimo porażki z Radomiakiem gra najlepszą piłkę w Polsce - mówi Mariusz Rumak:

Lech jest faworytem, ale znów przyjdzie mu zmierzyć się z zespołem będącym na fali. W ostatnich pięciu meczach odniósł cztery zwycięstwa i bo bardzo dobrym pojedynku zremisował z Pogonią.

- Górnik to wyzwanie, ale ja wierzę, że mamy wystarczająco dużo atutów, by wygrać, zwłaszcza że gramy u siebie. Stan naszej baterii oceniam na 98 procent - mówił z uśmiechem Maciej Skorża. - Górnik gra dobrze od momentu kiedy trener Jan Urban przestawił drużynę na piątkę obrońców. W dobrej formie jest Łukasz Podolski, który sporo dał drużynie. Środowego meczu z Rakowem nie bierzemy aż tak pod uwagę jeśli chodzi o analizę rywala, bo skład Górnika był inny, zmieniła się w zasadzie połowa zawodników. W niedzielę skład Górnika będzie zbliżony do tego jaki zagrał z Pogonią - uważa szkoleniowiec Kolejorza.

Trener Skorża odniósł się także do tego co czeka jego zespół wiosną.

- Gramy najbardziej efektowną piłkę wtedy, gdy mamy dużo miejsca na murawie. Zimą musimy wymyśleć coś nowego, co pozwoli utrzymać współczynnik stwarzanych okazji na wysokim poziomie. Chcemy też popracować nad finalizacją akcji. Parę nowych rzeczy państwo zobaczycie. Wyzwaniem jest też dla nas Adriel Ba Loua. Ma duży potencjał, natomiast jego efektywność pracy na boisku jest rozmyta. Można oczekiwać trochę więcej. Nie mówię nawet o asystach, bramkach, ale samym udziale w budowaniu akcji ofensywnych. To zawodnik, który dużo widzi na boisku, chce grać dla drużyny. To nie jest egoista. Mam ogromny niedosyt, że do tej pory nie udało mi się wydobyć w całości jego potencjału - powiedział Skorża.

Trener Lecha Poznań ma nadzieję, że przygotowania do sezonu razem z drużyną rozpocznie Pedro Rebocho. A już niedzielę być może zobaczymy Pedro Tibę.

- Pedro ostatnio ma pewne dolegliwości, które czasem się odzywają. Przez ból nie zawsze mogliśmy z niego skorzystać. Wydaje się, że przeciwko Górnikowi będziemy mieli go do dyspozycji - stwierdził Skorża.

Lech Poznań po meczu z Górnikiem rozpocznie urlopy. W styczniu wyleci na zgrupowanie do Turcji. Rozegra cztery mecze kontrolne. Piąty sparing, przed meczem z Cracovią zaplanowany jest w Poznaniu. Rywalem po powrocie do Polski będzie Miedź Legnica.