Kontuzje ważnych piłkarzy
Marek Koźmiński nie kryje, że sytuacja kadry narodowej przed meczem z Holandią jest daleka od idealnej. Kontuzja Roberta Lewandowskiego, która wyklucza go z gry, to tylko wierzchołek góry lodowej. Oprócz kapitana, z problemami zdrowotnymi zmaga się kilku innych ważnych piłkarzy. Arkadiusz Milik już definitywnie nie weźmie udziału w Euro 2024, a nadzieje pokładane są w szybkim powrocie do zdrowia Pawła Dawidowicza, Karola Świderskiego i Tarasa Romanczuka. Wszyscy oni są kluczowymi elementami układanki, którą trener Michał Probierz musi ułożyć przed nadchodzącym meczem.
- Jest tego dużo i nie będzie łatwo trenerowi Michałowi Probierzowi wszystko poukładać. Będą się liczyły ostatnie godziny i zobaczymy, który z nich będzie gotowy do gry. Wiadomo już, że Lewandowski nie zagra Holandią. To ogromna strata, bo dla nas Robert jest bardzo cennym piłkarzem nie ma co tego nawet podważać. Sport jednak to także kontuzje i musimy sobie poradzić bez niego - powiedział Marek Koźmiński.
Taktyka bez Roberta Lewandowskiego
Absencja Roberta Lewandowskiego stawia przed trenerem Michałem Probierzem trudne decyzje taktyczne. Koźmiński zastanawia się, czy w obliczu braku kapitana i niepewności co do zdrowia Świderskiego, Probierz zdecyduje się na grę z dwójką napastników. Adam Buksa, ze względu na swój profil gry, może okazać się kluczową postacią w nadchodzącym meczu. Jego mobilność i charakterystyka gry zbliżona do Lewandowskiego mogą przeważyć szalę na jego korzyść w oczach trenera.
- Świderski na dzisiaj jest także kontuzjowany i nie możemy przewidzieć, czy będzie mógł wyjść na boisko. Nie ma co jeszcze wyrokować, bo do meczu zostało kilka dni. Zobaczymy co będzie z Karolem. Jeśli będzie w pełni sił, to gramy z nim. Gdy się jednak popatrzy na naszych napastników, to najbardziej zbliżony profil do Lewandowskiego ma Adam Buksa. Jest bardziej mobilny niż Krzysztof Piątek, który jest typowym "sępem" w polu karnym. Z Turcją nie zaprezentował się wybitnie, więc można założyć, że Buksa ma jakieś plusiki na starcie. Myślę, że decyzje będą zapadały w ostatniej chwili. Probierz nie lubi grać jednym napastnikiem - stwierdził były reprezentant Polski.
Przyszłość reprezentacji Polski bez Roberta Lewandowskiego
Niedzielny mecz z Holandią będzie pierwszym od dawna, w którym reprezentacja Polski zagra na turnieju bez Roberta Lewandowskiego. To wydarzenie może być traktowane jako test możliwości kadry bez jej kluczowego zawodnika. Koźmiński wyraża nadzieję, że kontuzja Lewandowskiego nie oznacza końca jego kariery w reprezentacji, ale jednocześnie zwraca uwagę na fakt, że jego problemy zdrowotne są efektem wieloletniego obciążenia i wieku.
- Mam oczywiście nadzieję, że po Euro Robert nie rozstanie się jeszcze z reprezentacją. To postać, która liczy się nie tylko jako piłkarz. Ta kontuzja, którą odniósł jest efektem ogromnej eksploatacji organizmu oraz wieku. Kilka lat temu pewnie by się nie przydarzyła, bo Lewandowski był fenomenem jeśli chodzi o zdrowie i unikanie urazów - zakończył Marek Koźmiński.
W obliczu tych wyzwań, Polska kadra stoi przed trudnym zadaniem. Niedzielny mecz z Holandią będzie nie tylko próbą sił z wymagającym przeciwnikiem, ale również testem charakteru i umiejętności adaptacji do nieoczekiwanych okoliczności.
Grzegorz Wojtowicz (PAP)
Sprawdziliśmy, ile kosztują reprezentanci Polski na EURO. „L...
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?