Martina Navratilova: nie sądzę, że ktoś zdetronizuje Świątek w 2023 roku

Piotr Olkowicz
Piotr Olkowicz
Iga z trofeum wywalczonym w czerwcu we Francji
Iga z trofeum wywalczonym w czerwcu we Francji PAP/EPA-YOAN VALAT
Triumfatorka 18 turniejów wielkoszlemowych Martina Navratilova uważa, że nie ma większych szans na to, że ktoś wyprzedzi w przyszłym roku liderkę światowego rankingu tenisistek Igę Świątek - Ona jest po prostu zbyt stabilna - oceniła.
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t39.30808-6/320933614_1524235114710833_8369956789130325037_n.jpg?_nc_cat=108&ccb=1-7&_nc_sid=8bfeb9&_nc_ohc=MMkpoTjWn4EAX9x0Fpi&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=00_AfDaN2G3mCpPvZbUqaiAwFjfvbd0nnxgHTmyCRPtdtXntA&oe=63AEC1C2

Świątek jest na czele zestawienia WTA od 4 kwietnia. Zgromadziła 11 085 punktów, czyli ponad dwa razy więcej niż wiceliderka - Tunezyjka Ons Jabeur (5055 pkt). W tym roku Polka wygrała osiem turniejów, w tym wielkoszlemowe French Open i US Open.

W wywiadzie opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej WTA Navratilovą spytano, czy jej zdaniem 21-letnia raszynianka utrzyma się na szczycie w 2023 roku.

- Tak, tak myślę. Nie widzę nikogo, kto mógłby ją "strącić", bo jest bardzo stabilna. Wygrywa wielkie turnieje i prezentuje równą formę. Zwykle te rzeczy nie idą w parze, a jej udają się obie w tym samym czasie. Ciekawi mnie, czy dokona jakichś zmian, żeby jeszcze podnieść swój poziom. W mijającym roku częściej zapędzała się pod siatkę, a to zrobiło dużą różnicę - podsumowała 66-letnia Navratilova.

Świątek szykuje się do występu w United Cup 29 grudnia - 8 stycznia w Australii.

Źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24