Eliminacje mistrzostw Europy 2024: Polska - Albania 27.03.2023
Reprezentacja Polski w piłce nożnej walkę o Euro 2024 rozpocznie 24 marca 2023 roku w Pradze, gdzie zmierzy się z teoretycznie najtrudniejszym rywalem w grupie, czyli Czechami (godz. 20.45). Trzy dni później - 27 marca - zaplanowane został w Warszawie drugie spotkanie, z Albanią (również o godz. 20.45). Okazuje się jednak, że niekoniecznie do meczu musi dojść na PGE Narodowym, którego zarządcy wciąż nie poradzili sobie z poważną usterką konstrukcji dachu.
Przypomnijmy, że w listopadzie 2022 roku wykryto pęknięcie w jednym z elementów konstrukcji stalowo-linowej dachu PGE Narodowego. Wada wyszła na jaw po 10-letniej gwarancji na użytkowanie obiektu. Z powodu zbyt dużego ryzyka reprezentacyjny obiekt jest wyłączony z organizacji imprez masowych.
Stadion w Gdańsku gotowy na mecz Polska - Albania
Decyzja dotycząca miejsca rozgrywania meczu Polska - Albania może zapaść już w poniedziałek, 6 lutego. To tego dnia dojdzie do kolejnej już ekspertyzy na PGE Narodowym.
- Najbliższy mecz z Albanią cały czas stoi pod znakiem zapytania. Można powiedzieć, że poniedziałek to jest ostateczny termin. Ekspertyz było już parę, ale nikt nie chce wydać takiej konkretnej decyzji. Stadion Narodowy po kolejnej ekspertyzie musi zdecydować, czy podejmie się organizacji spotkania, czy nie. A jeśli nie, to ten mecz odbędzie się w Gdańsku, gdzie już wszystko jest dograne m.in. z hotelami, w których wstępna rezerwacja już jest - powiedział nam Radosław Michalski, prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.
Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Czarne chmury nad liderem Rammstein. Muzyk reaguje na oskarżenia o molestowanie
- 40 lat temu odbył się pierwszy rodzinny poród w Polsce. Wszystko dzięki sprytowi ojca
- Znana dziennikarka podziękowała za przypomnienie zdjęcia. Jak je skomentowała?
- Sceny jak z gangsterskiego filmu w centrum miasta. W ruch poszedł topór