- Dzisiaj strasznie się stresowałem prawem jazdy, myślę, że bardziej niż meczem. Wciąż go odczuwam przed meczami, ale w trakcie staram się podchodzić do nich wyluzowany i tego nie pokazywać - powiedział bramkarz PGE VIVE, Miłosz Wałach. - Nie spodziewaliśmy się tak wysokiego zwycięstwa, ale fajnie, że udało się wygrać siedemnastoma bramkami. Dzisiaj na ławce było więcej trenerów, niż zawodników do gry. Dobrze, że udało się wyprowadzić szybkie kontry i rzucić łatwe bramki, bo to jest najważniejsze w piłce ręcznej - dodał.
Więcej w materiale wideo.
Była KIELECKA piłkarka ręczna – dziś zawodniczka bikini fitness [zdjęcia]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?