Orlen Puchar Polski. Industria Kielce wygrała w Kwidzynie. Będzie tradycyjny finał

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
Industria Kielce wygrała w Kwidzynie i awansowała do finału Orlen Pucharu Polski. Na zdjęciu w ataku Miguel Sanchez-Migallon.
Industria Kielce wygrała w Kwidzynie i awansowała do finału Orlen Pucharu Polski. Na zdjęciu w ataku Miguel Sanchez-Migallon. MMTS Kwidzyn/PGNiG Superliga
W półfinałowym meczu Orlen Pucharu Polski piłkarzy ręcznych, MMTS Kwidzyn przegrało z Industrią Kielce. W drugim półfinale Orlen Wisła Płock wyeliminowała Azoty Puławy, wygrywając 33:16. Można stwierdzić, że skład finału tych rozgrywek będzie tradycyjny, bo w ostatnich dwudziestu latach tylko pięć razy zdarzyło się, że w finał nie był rywalizacją kielecko-płocką.

Industria Kielce w finale Orlen Pucharu Polski piłkarzy ręcznych po wygranej w Kwidzynie nad MMTS

MMTS Kwidzyn - Industria Kielce 25:38 (8:16)
Industria Kielce: Wolff, Błażejewski – Wiaderny 1, Sanchez-Migallon 1, Nahi 8, Surgiel 1 – Sićko 7 – D. Dujszebajew 2 (1), Olejniczak 5 - A. Dujszebajew 5 (3) – Moryto, Kounkoud 3 – Karaliok 4, Tournat 1. Trener: Krzysztof Lijewski.

MMTS: Zakreta, Chruściel - Majewski, Grzenkowicz – H. Kornecki 1, Kamyszek 3 – Kutyła 1, Wawrzyniak 2, Potoczny 1 – Nastaj 4, Orzechowski 2 – Szyszko 6 – Landzwojczak 1, Jankowski 4, Peret. Trener: Bartłomiej Jaszka.

Karne. Industria Kielce: 4/4. MMTS: 3/4.

Kary. Industria Kielce: 12 minut (Sanchez-Migallon czerwona kartka 51 min za faul, Tournat 4, Koukoud, Sićko, Karaliok po 2). MMTS: 10 minut (H. Kornecki 4, Nastaj po 4, Kamyszek 2).

Sędziowali: Krzysztof Bąk, Kamil Ciesielski (Zielona Góra).

Widzów: 900.

Przebieg: 0:1, 2:1, 2:5, 4:5, 4:7, 5:7, 5:8, 7:8 (‘17), 7:11 (‘22), 8:11 (‘23), 8:16 – 10:16, 10:20, 11:20, 11:23, 12:23, 12:24, 13:24, 13:25, 14:25, 14:26, 15:26, 15:27, 16:27, 16:28, 17:28, 17:29, 20:29, 20:30, 21:30, 21:33, 22:33, 22:34, 23:34, 23:35, 24:35, 24:36, 25:36, 25:38.

Rok temu kielczanie stracili Puchar Polski, który zdobywali nieprzerwanie od 2009 roku, na rzecz Orlenu Wisły Płock, przegrywając z odwiecznym rywalem dość wyraźnie finałowy mecz w Tarnowie. Teraz będzie okazja do rewanżu i odzyskania tego trofeum, bo oba zespoły bez problemów przebrnęły przez półfinały i zameldowały się w finale.

Poza leczącymi długotrwałe urazy (Damian Domagała, Paweł Paczkowski, Haukur Thrastarson), do Kwidzyna nie pojechali lekko kontuzjowani Tomasz Gębala, Elliot Stenmalm i Igor Karacić oraz przeziębiony Mateusz Kornecki. Do składu po miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją barku wrócił Artiom Karaliok, zdobywając 4 bramki.

Trener kielczan, Talant Dujszebajew, oglądał mecz z trybun. To efekt zawieszenia na sześć spotkań Pucharu Polski, które na tego szkoleniowca nałożono po meczu półfinału tych rozgrywek z Orlenem Wisłą Płock w sezonie 2020/21, kiedy Dujszebajew zobaczył czerwoną kartkę. System rozgrywek (kielczanie zaczynają udział w pucharze od półfinału) sprawia, że kara skończy się dopiero w 2024 roku, po spotkaniu półfinałowym.

MMTS jest drużyną, która w tym sezonie PGNiG Superligi jak dotąd rzuciła kielczanom najwięcej bramek – w sumie 61. W Kwidzynie kielczanie wygrali jesienią 35:30, ale do ostatnich minut było nerwowo. Tym razem było całkowicie bezstresowo, a mistrzowie Polski stracili stosunkowo niewiele bramek.

Jedynie w nieco chaotycznych pierwszych minutach spotkania goście mieli trochę problemów. Dobrze w bramce gospodarzy spisywał się Łukasz Zaakreta, który wygrał kilka pojedynków z naszymi zawodnikami. Kielczanie odskoczyli na różnicę trzech bramek, dali się dojść na jedną, odjechali na cztery, a najlepiej zagrali w końcówce pierwszej połowy – ostatnie siedem minut wygrali 5:0, a w pierwszej części gry stracili tylko 8 goli. Efekt przyniosła bardzo dobra, kolektywna gra w obronie, która dawała bardzo dużo kontrataków.

Na początku drugiej połowy Żółto-Biało-Niebiescy dołożyli do przewagi jeszcze kilka bramek i zaczęli grać spokojnie, kontrolując wynik spotkania.

W rozgrywanym równolegle półfinale, Orlen Wisła Płock wygrała 33:16 (16:8) z Azotami Puławy.

Związek Piłki Ręcznej w Polsce w przyszłym tygodniu ma poinformować, gdzie i kiedy odbędzie się finał Orlen Pucharu Polski. Jeśli chodzi o datę, to prawdopodobnie będzie to 3 lub 4 czerwca.

W najbliższą sobotę, 15 marca o godzinie 18, Industria zagra wyjazdowy mecz PGNiG Superligi z Chrobrym Głogów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Orlen Puchar Polski. Industria Kielce wygrała w Kwidzynie. Będzie tradycyjny finał - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24