PGE GKS lepszy od Zagłębia. Ależ gol Zapalaca!

Pawel Hochstim
Pawel Hochstim
Pierwsze wiosenne zwycięstwo piłkarzy PGE GKS Bełchatów! Zespół trenera Rafała Ulatowskiego wygrał z Zagłębiem Sosnowiec i przerwał serię porażek.

Bełchatowianie wiedzieli, że by wygrać z Zagłębiem muszą ustrzegać się błędów w obronie, wyprowadzać szybkie kontry, a przede wszystkim umiejętnie rozgrywać stałe fragmenty gry. Po eksperymencie taktycznym w Katowicach trener Ulatowski chyba pogodził się już z faktem, że ma w składzie piłkarzy, którzy znacznie lepiej przeszkadzają, niż konstruują.
Powrót do sprawdzonej taktyki, a przede wszystkim duża wola zwycięstwa i determinacja sprawiły, że kibice, którzy wybrali się w niedzielne popołudnie na GIEKSA Arenę nie mogli się nudzić, a przy okazji mogli być zadowoleni z postawy gospodarzy. Oczywiście, optyczną przewagę mieli sosnowiczanie, ale Maciej Krakowiak interweniował pewnie, a do tego sprzyjało mu szczęście, bo w 13. minucie sędzia pomylił się odgwizdując spalonego, gdy do bełchatowskiej bramki trafił Adrian Paluchowski i nie uznał gola.

Niespełna kwadrans później bełchatowski zespół już wygrywał, właśnie dzięki stałemu fragmentowi gry. Golkiper Zagłębia po strzale głową Vaclava Cverny wybił piłkę za linię końcową, a w narożniku ustawił ją Petr Zapalac. Czech kapitalnie dośrodkował prosto na nogę Cverny, który z bliska wbił piłkę do bramki.

Po przerwie bełchatowianie mogli spokojnie podwyższyć prowadzenie po godzinie gry, ale fatalnie zachował się Alen Ploj. Po błędzie obrońców wyszedł sam na sam... z pustą bramką. Z ostrego kąta kopnął jednak w boczną siatkę. W sumie zgodnie z duchem gry, bo wcześniej pomógł sobie ręką, ale taki kiks ośmiesza napastnika. Na szczęście w doliczonym czasie gry na wyjście pod linię środkową zdecydował się bramkarz Wojciech Fabisiak. Powstrzymując kontrę zagrał jednak pod nogi Zapalaca, który strzałem z połowy (!) boiska ustalił wynik meczu.

PGE GKS Bełchatów - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
Gole
: 1:0 Vaclav Cverna (24), 2:0 Petr Zapalac (90)
PGE GKS: Krakowiak – Klemenz, Michalski, Cverna, Kuban – Papikjan, Rachwał, Zgarda, Ploj (88, Flaszka), Zapalac – Demianiuk (74, Stanisławski). Trener: Rafał Ulatowski.
Zagłębie: Fabisiak – Sierczyński, Wezałow, Markowski, Udovicić – Bartczak, Dudek, Matusiak, Fidziukiewicz (61, Bajdur), Pribula (76, Wilk) – Paluchowski (72, Arak). Trener: Artur Derbin.
Żółte kartki: Klemenz, Zgarda (PGE GKS)
Sędziował Sebastian Krasny (Kraków)
Widzów 1510

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: PGE GKS lepszy od Zagłębia. Ależ gol Zapalaca! - Dziennik Łódzki

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24