Piłkarskie Orły. Krystian Kinicki to lis pola karnego. Napastnik Olimpii Olsztynek wygrał październikowy ranking na Warmii i Mazurach

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Wideo
od 16 lat
Kiedy zdobywa się seryjnie bramki, to można liczyć na zwycięstwo w rankingu "Piłkarskie Orły". Krystian Kinicki z IV-ligowej Olimpii Olsztynek w październiku trafiał do siatki rywali aż siedem razy. Dzięki temu wyprzedził piłkarzy z wyższych lig na Warmii i Mazurach i mogliśmy go wyróżnić pamiątkowym medalem.

Plebiscyt "Piłkarskie Orły" na Warmii i Mazurach - październik 2023

Ranking "Piłkarskie Orły" to swoista zabawa, w której liczą się trafienia w meczach od wojewódzkich, IV lig, aż po najwyższy szczebel, czyli PKO Ekstraklasę. Bramki zdobywane w krajowej elicie mają swoją wagę, więc i ich przelicznik na punkty jest najwyższy (mnożnik 2,5). Niejednokrotnie bywa jednak tak, że sportowcy amatorzy z IV ligi (mnożnik 0,625) wspinają się na szczyt zestawienia. Tak jest w przypadku Krystiana Kinickiego z Olsztyna. 27-letni napastnik Olimpii Olsztynek w październiku zdobył aż siedem bramek w warmińsko-mazurskiej IV lidze. Wyprzedził zawodników z wyższych lig (na Warmii i Mazurach "sufit" to II liga) i został laureatem w naszym rankingu.

- W dzieciństwie grałem ze znajomymi dużo na orlikach. Potem trafiłem do Warmii Olsztyn. Miałem też okres w juniorskiej drużynie Stomilu. Stamtąd trafiłem do Fortuny Gągławki, gdzie z przerwami grałem aż siedem lat. Teraz przeszedłem do Olsztynka, do Olimpii. Myślę, że liczby mówią same za siebie i odnalazłem się tutaj bardzo dobrze. Wiadomo, że na początku dużo pomagała mi drużyna, na której wsparcie mogłem liczyć. Wszystko jest OK. Z tego, co mówią, jestem w najlepszym wieku dla piłkarza - mówi nam Krystian Kinicki.

A te liczby to 11 trafień w IV lidze w rundzie jesiennej, czyli dokładnie połowa (22) dorobku całego zespołu Olimpii Olsztynek. Jaki jest przepis na skuteczność na boisku?

- Strzelam głównie nogami. Najlepiej odnajduję się w polu karnym. Zawsze wiem, gdzie piłka spadnie. Mam taki instynkt i zawsze tak się ustawiam, że ta piłka spada mi pod nogi. Myślę, że z każdym w drużynie dobrze się dogaduję, żeby te piłki dostawać. Mam to coś, że wiem, gdzie futbolówka się odbije. Zawsze w takim miejscu jestem. Nie kalkuluję, po prostu idę przed siebie. Teraz jest w zasadzie tak, że co kopnę, to wpada do bramki - wyjaśnia Krystian Kinicki.

Najlepszy strzelec października 2023 roku na Warmii i Mazurach nie jest zawodowym piłkarzem. Pracuje w branży budowlanej, a futbol jest pasją, której oddaje się z powodzeniem w weekendy.

- Dojeżdżam z Olsztyna na treningi i na mecze ligowe. W Olsztynku jestem więc tylko dla piłki, a w Olsztynie pracuję i spędzam wolny czas. Zakończyliśmy już rundę jesienną, więc teraz można trochę odpocząć. Za nami ciężki okres, w którym dużo pracowaliśmy. Przez zimę musimy się wzmocnić, a później chcę powalczyć o koronę króla strzelców. Na razie prowadzi Cezary Sobolewski z Polonii Lidzbark Warmiński z 14 golami. Przemysław Rybkiewicz z Mrągowii Mrągowo ma 13, a ja 11 - mówi napastnik, który z Olimpią jest związany do końca sezonu 2023/2024.

Wspomniany Przemysław Rybkiewicz to najlepszy strzelec Warmii i Mazur za wrzesień 2023 roku. Cezary Sobolewski w październikowym zestawieniu był na drugim miejscu z dorobkiem pięciu bramek.

Olimpia Olsztynek w 15 spotkaniach IV ligi uzbierała 17 punktów, co daje jej 10 pozycję w tabeli. Prowadzą Polonia Lidzbark Warmiński i Znicz Biała Piska (po 33 punkty), a trzecia jest Mrągowia Mrągowo (32), a czwarta Granica Kętrzyn (31).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24