MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Polscy ampfutboliści pokonali Irlandczyków 3:0 i awansowali do półfinału mistrzostw Europy

OPRAC.:
Jakub Maj
Jakub Maj
Amp Futbol Polska
Reprezentacja Polski pokonała we francuskim Evian Irlandię 3:0 i awansowała do półfinału mistrzostw Europy w ampfutbolu. To czwarta wygrana Polaków w turnieju, w którym strzelili 31 bramek, nie tracąc ani jednej.

Polska - Irlandia 3:0 (0:0)

Poprzednio podopieczni trenera Dmytro Kameko zwyciężyli Grecję 7:0, Szkocję 15:0 oraz Niemcy 6:0. Półfinał z reprezentacją Turcji Polacy rozegrają w piątek. Po bezbramkowej pierwszej części meczu, przebudzenie Biało-Czerwonych nastąpiło w drugiej połowie. To był zdecydowanie najtrudniejszy mecz turnieju, a co najważniejsze, wygrany.

- Nie wydaje mi się, żebyśmy się bali kogokolwiek. Poprawiamy błędy na bieżąco i szybko wyciągamy wnioski. Choćby w pierwszej połowie z Niemcami nie zagraliśmy jak chcieliśmy, ale w drugiej poprawiliśmy to. I tak, mam nadzieję, będzie w każdym spotkaniu. Wydaje mi się, że nadal w tej chwili jest trzech pretendentów, którzy mogą dojść do finału, my, Turcja oraz Anglia. Całkiem dobrze rozumieją się też Hiszpanie. Ale gorąco liczę, że to my będziemy w finale - powiedział Krystian Kapłon.

Turcja, która broni tytułu mistrzowskiego zdobytego przed czterema laty w Krakowie, w czwartkowym ćwierćfinale wygrała z Niemcami 11:0. Biało-Czerwoni byli faworytami w rywalizacji z Irlandczykami, ale zwłaszcza w pierwszej połowie - trudno było im się z tej roli wywiązać.

Prowadzili grę, częściej byli przy piłce, ale przewagi nie potrafili przekuć na gole. W 10. minucie niezły strzał sprzed pola karnego oddał Bartosz Łastowski, obroniony jednak przez bramkarza rywali. Kilkadziesiąt sekund później Krzysztof Wrona znakomicie wyłożył piłkę Marcinowi Oleksemu, który jednak pomylił się z kilku metrów.

- Od początku nie mogliśmy złapać rytmu gry, ale z kolejnymi minutami na boisku zaczęliśmy kontrolować mecz. Mogłem otworzyć spotkanie w doskonałej okazji, ale pękła mi kula i straciłem równowagę. Takie mecze są nam potrzebne, żebyśmy się jeszcze otrzaskali - powiedział po meczu Oleksy.

W 15. minucie z ostrego kąta po ziemi uderzył Kapłon, jednak ponownie James Conroy był na stanowisku. Sześć minut później Kapłon podał w pole karne do Krzysztofa Wrony, któremu zabrakło centymetrów, by sięgnąć piłkę. Irlandczycy szukali okazji głównie po stałych fragmentach gry, lecz ich strzały były blokowane przez Polaków.

Kilkanaście sekund po przerwie Polacy znaleźli drogę do bramki rywali. Błyskawiczna akcja prawą stroną, zagranie w pole karne do Bartosza Łastowskiego, który ściągnął na siebie obrońców, po czym uruchomił Kamila Grygiela i to on otworzył wynik spotkania w 26. minucie.

Przeciwnicy musieli się nieco odkryć i zaryzykować. W 36. minucie niezły strzał z rzutu wolnego oddał Kevan O'Rourke. Piłka leciała w światło polskiej bramki, ale do niej nie wpadła dzięki interwencji Łukasza Miśkiewicza. Z kolei w 41. min drużyna biało-czerwonych wykorzystała błąd obrońców. Konkretnie Rafał Bieńkowski, któremu omyłkowo z pola karnego piłkę podał bramkarz James Conroy. Powracający po siedmiu latach na duży turniej Bieńkowski znalazł się w sytuacji sam na sam, którą zamienił na bramkę.

Polacy przypieczętowali sukces strzelając trzeciego gola po ładnej, zespołowej akcji. Asystę zaliczył Łastowski, piłkę przepuścił Jakub Kożuch, a do siatki trafił Marcin Oleksy.

- Rywal był lepszy w porównaniu do tych, z którymi mieliśmy do czynienia w grupie. Trochę zaciążyła na nas rola faworyta, ale zawodnicy trzymali się konsekwentnie planu, dzięki czemu wygraliśmy pewnie. Z Turcją faworytami już nie będziemy, ale to może dać im nieco więcej luzu - to pomeczowy komentarz trenera Dmytro Kameko. (PAP)

  • Bramki: Kamil Grygiel (26), Rafał Bieńkowski (41) oraz Marcin Oleksy (50+1)
  • Polska: Łukasz Miśkiewicz - Jakub Kożuch, Bartosz Łastowski, Krystian Kapłon, Kamil Grygiel, Rafał Bieńkowski, Krzysztof Wrona; rezerwowi: Maciej Materac, Igor Woźniak - Adrian Bąk, Kamil Rosiek, Dominik Abramczyk, Mateusz Warakomski, Łukasz Mazurowski, Marcin Oleksy.
  • Irlandia: James Conroy - Neil Hoey, Garry Hoei, Kevan O'Rourke, James Boyle, Kevin Fogarty, Ruairi Murphy; rezerwowi: David White, Gareth Clyde, Eanna Durham, Alan Wall, Fergal Duffy.
Wizualizacja nowego stadionu GKS-u Katowice

Nowy stadion w Ekstraklasie. Obiekt GKS-u Katowice kosztował...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polscy ampfutboliści pokonali Irlandczyków 3:0 i awansowali do półfinału mistrzostw Europy - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24