Salamon winowajcą?
Porażka z Holandią musiała zaboleć reprezentację Michała Probierza. Biało-Czerwoni najpierw prowadzili 1:0 po golu Adama Buksy, a następnie do 83. minuty utrzymywał się remis. Niestety gol Wouta Weghorsta odebrał im jakiekolwiek punkty.
- Na pewno taki wynik, w takich okolicznościach boli. To jak graliśmy, jak rozpoczęliśmy ten mecz, prowadziliśmy 1:0, w meczu otwarcia z takim rywalem boli, bo zasługiwaliśmy na więcej. To jest gra detali, która na koniec decyduje czy wygrasz czy nie. Nie chciałbym żebyśmy po takim meczu stracili pewność siebie - powiedział po meczu przed kamerami TVP Sport obrońca zespołu Bartosz Salamon.
Finalnie jesteśmy tu by robić wyniki, a tego wyniku nie było - dodał w mixzonie piłkarz.
Piłkarz Lecha Poznań czuje się odpowiedzialny za wynik niedzielnego meczu.
- Ja czuję się winny za tę porażkę, bo jako obrońca powinienem zablokować ten ostatni strzał. Przy pierwszej bramce też byłem jakoś zamieszany, więc nie stanąłem na wysokości zadania - ocenił Salamon.
- Jestem bardzo autokrytyczny. Mogę powiedzieć, że kilka razy zachowałem się dobrze i miałem kilka udanych odbiorów, ale niestety takie życie obrońcy, że byłem zamieszany w obie bramki. Gdyby udało mi się zablokować ten strzał to teraz może byłoby inaczej. Jeśli spojrzymy na moich kolegów to dali z siebie wszystko i zagrali naprawdę dobry mecz. Nie chcę żeby po takim meczu stracili pewność siebie, tylko musimy iść dalej tą drogą - dodał obrońca.
Salamon nie dokończył meczu z Holandią. W 87. minucie zastąpił go Bartosz Bereszyński.
- Przy bramce rywal (Weghorst przyp. red.) stanął mi całym ciężarem ciała na stopie. Palec mnie boli - opisał piłkarz.
Probierz mówca
Czy piłkarze byli zaskoczeni wyborem jedenastki?
- Dowiedzieliśmy się chwilę przed meczem. Często w treningach się zmieniamy, więc nic nas nie zaskoczy - zdradził Salamon.
Zawodnik nie stronił też od pochwał pod adresem selekcjonera reprezentacji Michała Probierza.
- Trener Probierz jest bardzo dobry w przemowach, bo mówi od serca. Od samego początku pracy z kadrą dał jej dużo i uważam, że zasługuje by niedługo osiągnąć z nią sukces - zakończył Salamon.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?