W Stali Stalowa Wola w większym wymiarze czasowym zagrali ci piłkarze, którzy dostali mniej minut w sparingu ze Stalą Mielec. Do tego Krzysztof Łętocha, trener "Stalówki" przyglądał się dwóch zawodnikom - pomocnikowi Radomiaka Radom Damianowi Szpakowi oraz młodemu bramkarzowi. - Raczej im podziękujemy i nie znajdą u nas angażu - powiedział nam Krzysztof Łętocha.
Nowych twarzy nie było za to w Wólczance Wólka Pełkińska i nie zanosi się na to, aby w najbliższym czasie ktoś się miał pojawić. - Spokojnie do tego podchodzimy i na razie gramy tymi piłkarzami, których miałem do dyspozycji jesienią - mówi Grzegorz Sitek, trener beniaminka 3 ligi. - Sam sparing uważam za bardzo pożyteczny. Mecz, szczególnie w I połowie, toczony był w dobrym tempie - zakończył.
Stal Stalowa Wola – Wólczanka Wólka Pełkińska 4:4 (1:2)
Bramki: Gębalski 21, Bukowiec 54-karny, Stefański 60, Trubeha 75 – Walat 13, Szewc 24, Chorolskij 69, Czyrny 74.
Jerzy Domaradzki, prezes LKS-u Pisarowce: Obóz w Turcji to spełnienie obietnicy [STADION]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?