Górnik Zabrze znakomicie rozpoczął sezon, ale za sprawą słabiutkiej wiosny ukończył rozgrywki na dziesiątym miejscu. Pracę do wykonania mają zatem klubowi włodarze. Latem zamierzają sprowadzić kilka nowych twarzy. Wśród nich mają być zawodnicy Legii Warszawa.
Według "Przeglądu Sportowego" Górnik chętnie widziałby u siebie Mateusza Cholewiaka. 31-latek nie cieszył się zaufaniem Czesława Michniewicza i po sezonie rozstał się z mistrzami Polski. W minionym sezonie na boiskach ekstraklasy uzbierał zaledwie 67 minut. Częściej grał w rezerwach.
Zabrzanie na celownik wzięli także napastników 21-letniego Kacpra Kostorza i 18-letniego Szymona Włodarczyka. Kostorz w zakończonych rozgrywkach zdobył jedną bramkę i było to trafienie w meczu przeciwko Górnikowi. Włodarczyk brylował przede wszystkim w trzecioligowych rezerwach, dla których strzelił 15 goli. W obu przypadkach chodziłoby o wypożyczenie.
Czy Górnik nowy sezon rozpocznie pod wodzą Marcina Brosza? Tego jeszcze nie wiadomo. Szkoleniowiec wciąż nie podpisał nowej umowy. Z klubem najpewniej pożegna się Artur Płatek. Jak informuje portal meczyki.pl - obecny dyrektor sportowy zabrzan porozumiał się z Wisłą Kraków. W klubie z Reymonta ma odpowiadać za transfery, a nawet wybór następcy Petera Hyballi. Płatek wciąż ma jednak ważny kontrakt z Górnikiem, więc musi znaleźć drogę wyjścia ze śląskiego klubu.
Klub z Roosevelta pożegnał do tej pory tylko jednego zawodnika - Michała Koja. 27-latek znalazł już nowy zespół. Do połowy 2023 związał się z pierwszoligową Koroną Kielce.
TRANSFERY w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?