Wieczysta ma już znikome szanse na awans do II ligi (dwie kolejki przed końcem sezonu traci 4 punkty do liderującej Stali Stalowa Wola), dlatego zdobycie Pucharu Polski w regionie ma teraz dla niej szczególnie duże znaczenie – jest to przecież przepustka do fazy centralnej Pucharu Polski w sezonie 2023/2024.
Podhale, przeciwnie, musi zadbać przede wszystkim o utrzymanie w III lidze, dlatego trener Szymon Szydełko nie zdecydował się w środę na skład najmocniejszy, bo taki ma wystąpić w sobotnim ligowym spotkaniu z… Wieczystą w Nowym Targu (godz. 17). Pucharową grę goście zaczęli jednak bojowo, wysokim pressingiem. I w pierwszej połowie wcale nie oddawali pola krakowianom. Tyle że już od 8 minuty przegrywali…
Ta bramka padła po szybkim ataku, w którym na skutek starcia z przeciwnikiem ucierpiał Kacper Kawula. Piłkarz Podhala leżał na murawie 30 metrów od bramki, krakowianie kontynuowali akcję. Manuel Torres wprawdzie przegrał pojedynek z bramkarzem, ale dobitka Macieja Pałaszewskiego była już celna.
Goście mieli okazje, by wyrównać. Szybki, ruchliwy Wojciech Ustupski w 37 min stanął oko w oko z Jakubem Kowalskim, jednak nie pokonał go. A Wieczysta natychmiast odpowiedziała: świetne podanie Denysa Faworowa trafiło do Torresa, który strzelił Piotrowi Kołodziejowi na 2:0.
Druga połowa zaczęła się golem trzecim, zdobytym przez Faworowa. A wszystko było już jasne, gdy po akcji Torresa Maciej Twarowski poprawił na 4:0.
Peszko też dziś był. "Dziękujemy" od kibiców
Ze stadionowej loży wydarzenia oglądał Sławomir Peszko, który dwa dni wcześniej obwieścił zakończenie piłkarskiej kariery, a dziś ogłoszony został włodarzem nowej federacji freak fightów - Clout MMA. Jego syn Marcel na tym meczu stał obok boiska, aby podawać piłki, ale "Peszkin" pozostanie związany z Wieczystą nie tylko z tego powodu.
Tak czy inaczej, pod koniec meczu kibice fetowali faceta, dzięki któremu o Wieczystej zrobiło się głośno w Polsce... Wybrzmiało: "Sławomir Peszko, Sławomir Peszko! Dziękujemy, dziękujemy!". A Peszko za chwilę zszedł z loży i poszedł na sektor do kibiców, rozdawał autografy.
W tym czasie Fabian Burzyński zdobył pięknego, honorowego gola dla Podhala.
Wieczysta - Spójnia. Finał w Zabierzowie
13 czerwca w Zabierzowie Wieczysta będzie grała o małopolski Puchar Polski - trofeum, które wywalczyła w dwóch poprzednich sezonach. Jej finałowym rywalem będzie Spójnia, która w półfinale wyeliminowała… rezerwy Wieczystej.
Wieczysta Kraków – Podhale Nowy Targ 4:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Pałaszewski 8, 2:0 Torres 38, 3:0 Faworow 46, 4:0 Twarowski 53, 4:1 Burzyński 90.
Wieczysta: Kowalski – Faworow (71 Głogowski), Hoyo-Kowalski, Bujak – Bąk, Gamrot (16 Klimczak), Pałaszewski, Koncewicz-Żyłka – Torres (59 Szewczyk), Twarowski (71 Skoczeń), Hebel (59 Misak).
Podhale: Kołodziej – Szczepański, Bocheńczak, Kawula (61 Chmielenko), Sobek (61 Żołądź) – Rogala, Burzyński, Żurek, Styrczula – Szynka (61 Burnat), Ustupski (84 Hajdara).
Sędziował: Grzegorz Jabłoński (Kraków). Żółta kartka: Styrczula. Widzów: 200.
Polska wygrywa na inaugurację
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?