Z Rumunią o podtrzymanie szans na grę w kwalifikacjach olimpijskich

OPRAC.: Filip Bares
epa/pap
Polskie piłkarki ręczne w poniedziałek w Herning o godz. 18.00 zagrają z Rumunkami w ostatnim swoim meczu rundy zasadniczej mistrzostw świata. Tylko wygrana pozwoli biało-czerwonym zachować szanse na udział w kwalifikacyjnym turnieju olimpijskim.

Rumunia w dotychczasowych meczach, które zaliczane są do bieżącej klasyfikacji turnieju, w rundzie wstępnej pokonała Serbię (37:28) i przegrała z Danią (23:39). Zespół trenera Florentina Pery drugą część mistrzostw rozpoczął od porażki z Niemcami (22:24) i zwyciężył Japonię (32:28).

Zarówno Polska jak i Rumunia straciły już szanse na awans do ćwierćfinałów. Mecz zadecyduje o tym, która drużyna zajmie trzecie miejsce w tabeli grupy 3, a tym samym zachowa szanse na udział w kwalifikacyjnym turnieju olimpijskim.

Gwiazdą ekipy rumuńskiej jest Eliza-Iulia Buceschi. Środkowa rozgrywająca CS Rapid Bukareszt w tegoroczych MŚ imponuje bardzo wysoką skutecznościa rzutową (73 procent). W pięciu występach zdobyła 36 goli na 49 prób. Jest także etatową wykonawczynią rzutów karnych. W turnieju na 14 rzutów z 7. metra tylko raz się pomyliła. Nieco gorsze statystyki notuje Sonia-Mariana Seraficeanu, prawoskrzydłowa CS Gloria 2018 Bistrita Nasaud zdobyła 20 bramek (30 rzutów).

Czterokrotnie wybierana najlepszą piłkarką ręczną świata (2010, 2015, 2016, 2015) Cristina Neagu odczuwa kłopoty zdrowotne i w turnieju zagrała tylko w jednym meczu. Niemkom rzuciła trzy bramki. Neagu jest bliska zdobycia tysięcznego gola dla barw narodowych i prawdopodobnie będą to ostatnie MŚ z jej udziałem. 35-latka ogłosiła, że po igrzyskach olimpijskich w Paryżu zakończy międzynarodową karierę.

Warty odnotowania jest fakt, że Rumunia jest jedyną drużyną w historii, która brała udział we wszystkich 26 edycjach mistrzostw świata. Po raz ostatni Rumunki stanęły na podium w roku 2015, a w meczu o brązowy medal pokonały Polki. Inny sukces zanotowany w ostatnim dwudziestoleciu to zdobycie tytułu wicemistrzowskiego z roku 2005. Rumunia ma jeszcze w dorobku złoty (1962) i srebrny medal (1973).

Trener Florentin Pera, który zastąpił Adriana Vasile, ma już za sobą rok pracy z kadrą. Jego filozofia gry opiera się na mocnej obronie.

Rumunia to najczęstszy rywal Polek na międzynarodowej arenie. Ekipy dotąd spotykały się aż 88 razy. 24-krotnie triumfowały biało-czerwone, siedem razy notowano remis i 57 spotkań zakończyło się wygraną rywalek.

Najwyżej sklasyfikowana drużyna mundialu, która jeszcze nie wywalczyła awansu, zagra na igrzyskach w Paryżu. Ćwierćfinaliści będą rywalizować w przedolimpijskich turniejach barażowych. Do tych zawodów będą dobierane kolejne zespoły, odpowiednio wysoko sklasyfikowane na zakończenie tegorocznego mundialu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24