Artego Bydgoszcz o krok od finału TBLK

Adam Szczęśniak
Adam Szczęśniak
Amisha Carter została wybrana MVP spotkania. Takiej walki w całym meczu było sporo, ale emocji dużo mniej.
Amisha Carter została wybrana MVP spotkania. Takiej walki w całym meczu było sporo, ale emocji dużo mniej. Tomasz Czachorowski
Średni atak, wspaniała obrona. Te dwa elementy wystarczyły, aby wysoko pokonać MKS Polkowice w pierwszym meczu półfinałowej serii play off. W niedzielę było ciężej, ale też skończyło się pewnym zwycięstwem. Do szczęścia potrzeba jeszcze jednej wygranej.

Artego Bydgoszcz - MKS Polkowice 73:42 (16:9, 20:12, 10:8, 27:13)

ARTEGO: Carter 12, 12 zb., 3 prz., Międzik 11 (1), Reid 11, 4 as., 4 prz., Koc 9, 3 as., McBride 7 (1), 5 as. oraz Morris 13 (3), 3 as., Pawlak 4 (1), 5 zb., 4 prz., Puss 4, Faleńczyk 2, Szybała 0, Kocaj 0.
MKS: Stankiewicz 11 (1), Michael 9, Adams 6, 5 zb., Greene 0, 5 zb., Skobel 0, 5 zb. oraz Schmidt 10 (1), 3 as., Żukowska 4, Majewska 2, 6 zb., Kaczmarska 0, Nowacka 0, Diaz 0.

Kluczowe dla losów meczu były dwa fragmenty. Od 8:7 Artego odskoczyło na 16:7, a po chwili na 25:11. Potem jeszcze w 3. kwarcie MKS przy mocnej obronie nie pozwolił gospodyniom zdobyć punktów przez kilka minut i było 38:25, lecz w końcówce wejściami na kosz 6 pkt. zdobyła Reid, 2 dorzuciła Carter i miejscowe odskoczyły na 46:29, a do tego kontuzji nogi doznała Nowacka. Pierwsze 5 minut 4. kwarty to 15:0 dla Artego, co było już prawdziwym pogromem.

Gospodynie grały twardo w obronie. Zmusiły MKS do 25 strat i zaledwie 29 proc. skuteczności. Gdyby rywalki nie zebrały aż 20 piłek w ataku, a bydgoszczanki trafiły więcej rzutów z czystych pozycji, to wygrana byłaby jeszcze wyższa.

Na wyróżnienie zasługuje cały zespół Artego, choć tradycyjnie wyróżniały się Carter (6/10 z gry) i wszędobylska Reid. W ekipie gości najwięcej ochoty do walki przejawiały Michael, Skobel i Stankiewicz, ale pierwsza miała problemy ze skutecznością (3/12), druga z indywidualnym kryciem rywalek, a trzecia z faulami (4) i stratami (7). Niewiele wniosła Adams, bezbarwna była Greene.

- Artego walczyło przez 40 minut, nawet gdy wysoko prowadziło, czego nie mogę powiedzieć o moim zespole. Musimy pogadać i nastawić się na drugi mecz - przyznał Wadim Czeczuro, trener MKS.

- Zrobiliśmy dopiero mały krok do finału. Ta wygrana nie może nas uśpić. Cieszy zespołowa obrona i determinacja, ale te atuty, którymi wygrywamy cały sezon, musimy podtrzymać do końca. W półfinałach gra się do 3 zwycięstw, a każdy zespół stać na świetny mecz - dodał Tomasz Herkt, szkoleniowiec Artego.

Artego Bydgoszcz - MKS Polkowice 85:60 (19:20, 28:15, 25:12, 13:13)

ARTEGO: Koc 14, 8 zb., Reid 13 (1), 4 as., 3 prz., McBride 11 (2), 8 as., Carter 10, 8 zb., Międzik 9 (1) oraz Morris 20 (6), Pawlak 6 (2), Szybała 2, Puss 0, Kocaj 0, Faleńczyk 0.
MKS: Michael 12 (1), 6 zb., Skobel 11 (1), Greene 9, 11 zb., Stankiewicz 9, Adams 5 (1) oraz Diaz 9, Schmidt 2, 3 as., Majewska 2, Kaczmarska, Żukowska 0.

Drugie spotkanie było bardziej wyrównane, może właściwiej byłoby powiedzieć, że MKS dłużej się bronił. A początkowo nawet atakował, bo w 1. kwarcie wciąż minimalnie prowadził, zaś Artego na dobre odzyskało prowadzenie w 14. min, gdy za 3 pkt. trafiła Morris.

Choć lepiej zagrały wysokie Amerykanki, zwłaszcza na tablicach, dobre momenty miała Skobel, znowu słabo spisały się pozostałe polkowiczanki. Nie potrafiły znaleźć sposobu na bydgoską obronę. Popełniły 17 strat, nie umiały zatrzymać obwodowych Artego, głównie Morris, która trafiła 6 z 8 prób za 3 pkt. Właśnie ona dała sygnał pod koniec 2. kwarty. Wspólnie z McBride, a także "trójki" Międzik i Pawlak dały prowadzenie 47:34 po 20 minutach.

W 3. kwarcie trwała egzekucja z dystansu (w sumie 12/27) i przewaga urosła do 72:47. Gdy MKS zbliżył się na 76:60, Morris trafiła z dystansu i odebrała rywalkom ochotę do walki.

Jeśli bydgoskie koszykarki zagrają z taką konsekwencją w Polkowicach, w środę mogą znaleźć się w finale i zapewnić sobie co najmniej srebro. Ale w tym roku mają ochotę na złoto! W drugiej parze Wisła Kraków po dwóch meczach u siebie remisuje 1-1 ze Ślęzą Wrocław. Trzeci i czwarty mecz w środę i czwartek we Wrocławiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Artego Bydgoszcz o krok od finału TBLK - Gazeta Pomorska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24