Czechy - Turcja LIVE! Kto będzie pakował walizki po końcowym gwizdku?

Marcin Juszczyk
Reprezentacja Czech zagra z Turcją w meczu ostatniej kolejki grupy D Euro 2016
Reprezentacja Czech zagra z Turcją w meczu ostatniej kolejki grupy D Euro 2016 Darko Bandic
Czechy i Turcja – we wtorkowy wieczór z EURO 2016 pożegna się przynajmniej jedna z tych drużyn. Obie reprezentacje zagrają ze sobą w ramach grupy D na Stade Bollaert-Delelis w Lens.

Czesi i Turcy w grupie są w najgorszym położeniu. Nasi południowi sąsiedzi są na trzeciej pozycji z dorobkiem jednego punktu wywalczonego rzutem na taśmę z Chorwacją. Gdyby nie on to podopieczni Pavla Vrby mogliby co najwyżej liczyć na przepustkę do 1/8 finału jako jedna z czterech ekip z trzecich pozycji. Z kolei Turcy po dwóch porażkach mają zerowy dorobek punktowy, przez co mogą liczyć na fazę pucharową tylko i wyłącznie poprzez zajęcie trzeciej lokaty. W grupie D przewodzi z dwoma zwycięstwami Hiszpania, która ma już pewny awans, a za nią plasują się z czterema „oczkami” Chorwaci.

Faworyta potyczki w Lens należy upatrywać w zespole Czech, który mimo wszystko lepiej prezentował się w dwóch pierwszych starciach. Piłkarze Pavla Vrby na inaugurację swoich zmagań na tym czempionacie skutecznie prawie przez cały mecz odpierali ataki La Furia Roja, a gola stracili w samej końcówce. Z kolei z drużyną Ante Cacicia przez większość spotkania byli stroną gorszą, ale pokazali pazur w ostatnich minutach, doprowadzając ze stanu 2:0 na 2:2.

Turcy dotychczas spisują się słabo, by nie powiedzieć kiepsko. Dwie porażki i to w fatalnym stylu nie napawają optymizmem, a do tego zawodnicy znad Bosforu nie czują z pewnością oparcia w fanach, którzy ostatnio wygwizdali między innymi kapitana Ardę Turana. Zawodnicy Fatima Terima ulegli najpierw Chorwacji 0:1, a później Hiszpanii 0:3 i przez wielu ekspertów zaczęli być uważani za jedną z najgorszych reprezentacji na tegorocznych mistrzostwach.

Obaj selekcjonerzy w Lens nie będą mogli skorzystać ze wszystkich graczy. Pavel Vrba będzie musiał się obejść bez doświadczonego Tomasa Rosicky’ego, który asystował przy trafieniu kontaktowym Milana Skody w konfrontacji z Chorwacją. Ma go zastąpić Borek Dockal, dla którego byłby to pierwszy występ na tym turnieju, choć w kwalifikacjach grywał regularnie. Do dyspozycji Fatiha Terima nie będzie Nuri Sahin, który w meczu z Hiszpanią zameldował się na placu gry w przerwie. Losów spotkania nie odwrócił, ale wniósł trochę ożywienie w poczynania Turków i był kandydatem do gry w wyjściowej jedenastce. Zarówno Rosicky jak i Sahin przegapią zawody z powodu kontuzji.

Zastąpienie Rosicky’ego Dockalem to prawdopodobnie nie jedyna zmiana jakiej dokona Pavel Vrba w porównaniu do meczu z Chorwacją. W ataku zamiast Davida Lafaty prawdopodobnie ujrzymy Tomasa Necida, który uratował remis z rzutu karnego w ubiegły piątek. W pomocy zamiast Jaroslava Plasila ma zagrać David Pavelka, a na boku obrony w miejsce Davida Limbersky’ego Theodor Gebre-Selassie.

Natomiast w składzie Turcji szykuje się prawdziwa rewolucja w wyjściowej jedenastce. Zawody w roli rezerwowych mają rozpocząć między innymi Arda Turan, Caner Erkin czy Burak Yilmaz. Przypuszcza się, że obsada aż sześciu pozycji może ulec zmianie. Szansę pokazania się od pierwszej minuty ma otrzymać między innymi młodziutki Emre Mor.

Co musi się stać, żeby Czesi przeszli do 1/8 finału? Przede wszystkim muszą zdobyć na Stade Bollaert-Delelis komplet punktów. Wówczas będzie bardzo realne, że z czterema punktami uda im się zagrać w 1/8 finału awansując z trzeciej lokaty. Mogą także zająć drugą pozycję w grupie, ale tu dodatkowo muszą liczyć na pomoc ze strony Hiszpanii, która musi ograć Chorwację. Wtedy Czesi i Chorwacji zrównują się ilością punktów, a o wszystkim będzie decydował bilans bramkowy, a w razie gdyby był identyczny, tą kwestię rozstrzygnie klasyfikacja fair-play.

Szanse Turków na dalszy udział w Mistrzostwach Europy są niewielkie, ale nadal realne. Podstawa do bycia kandydatem do gry w 1/8 finału z trzeciego miejsca to zainkasowanie pełnej puli. Ponadto drużyna Fatiha Terima musi to uczynić w stosunkowo wysokich rozmiarach z powodu kiepskiego bilans goli, który wynosi 0-4. Dopiero, gdy to się uda zrealizować Turcja może spoglądać na to jak zakończyła się rywalizacja w pozostałych grupach i jaki dorobek zgromadziły reprezentacje z trzecich lokat.

To będzie kolejne czesko-tureckie starcie na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy. Te reprezentacje grały ze sobą w jednej grupie eliminacyjnej do EURO 2016. W Stambule wygrali goście 2:1, a w Pradze Turcy wzięli rewanż i ograli gospodarzy 1:0. – Pamiętam Turcję z meczu w Pradze, w którym nas pokonała w kwalifikacjach do Mistrzostw Europy. To było świetne spotkanie z ich strony. Myślę, że najbliższy pojedynek będzie różnił się od poprzednich, bowiem jedni jak i drudzy muszą koniecznie zwyciężyć. My wygraliśmy w Stambule, oni w Pradze, zobaczymy kto wygra we Francji – mówił na konferencji przedmeczowej selekcjoner czeskiej kadry Pavel Vrba. Turcja i Czechy w swej historii mierzyły się także między innymi na EURO 2008. Tam w bezpośredniej batalii o wyjście z grupy Czesi prowadzili już 0:2, aby ostatecznie ulec 3:2 po dwóch golach w końcówce autorstwa Nihata Kahveciego. Ogólny bilans meczów jest na korzyść Czechów, który pięciokrotnie triumfowali, raz zremisowali i trzy razy schodzili z boiska na tarczy.

Przypuszczalne składy

Czechy: Petr Cech - Pavel Kaderabek, Tomas Sivok, Michal Hubnik, Theodor Gebre-Selassie - Vladimir Darida, David Pavelka, Jiri Skalak, Borek Dockal, Ladislav Krejci - Tomas Necid.

Turcja: Volkan Babacan - Şener Ozbayrakli, Semih Kaya, Hakan Balta, Ismail Koybası - Mehmet Topal, Selcuk İnan, Volkan Sen, Hakan Calhanoglu, Emre Mor - Cenk Tosun.

Oglądaj Euro 2016 za darmo. Jak to zrobić? [PORADNIK]

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Czechy - Turcja LIVE! Kto będzie pakował walizki po końcowym gwizdku? - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24