Na razie, jeśli chodzi o nowego trenera i piłkarzy, zapadła cisza. Są jedynie nieoficjalne doniesienia. Najczęściej, jeśli chodzi o szkoleniowca, wymieniany jest 34-letni Dawid Szulczek, który wraz z Wartą Poznań spadł z ekstraklasy. Wraz z nim na aleję Unii 2 miałby też trafić o trzy lata młodszy Mateusz Kupczak, mający na koncie 221 meczów w ekstraklasie (10 goli). Piłkarz, mimo spadku drużyny, może mówić o udanym sezonie - zaliczył w elicie 32 mecze, strzelając w nich cztery gole. Wcześniej grał w ekstraklasie w Podbeskidziu Bielsko-Biała i Termalice Bruk-Bet Nieciecza. Byłby to bez wątpienia ciekawy transfer. Łodzianie mają być także zainteresowani Mateuszem Wysokińskim, grającym w minionym sezonie w KKS 1925 Kalisz, który poległ w finale drugoligowych baraży ze Stalą Stalowa Wola (1:2). Wychowanek warszawskiej Legii wystąpił w 32 meczach o punkty, strzelając w nich dwa gole.
Tymczasem mamy kolejne rozstanie z ŁKS Łódź. Otóż Engjell Hoti skorzystał z klauzuli uprawniającej do jednostronnego rozwiązania kontraktu w przypadku spadku klubu do niższej klasy rozgrywkowej, i nie jest już piłkarzem ŁKS.27-letni Albańczyk posiadający niemieckie oraz kosowskie obywatelstwo wystąpił ww minionym sezonie w 30 meczach ekstraklasy, strzelając w nich cztery gole.
Niewykluczone, że klub z alei Unii straci też bramkarza Aleksandra Bobka. 20-latkiem, który zaliczył 27 meczów w elicie, wielokrotnie będąc najlepszym graczem ŁKS na boisku, coraz większe zainteresowanie wykazywać ma Raków Częstochowa, ale nie tylko. Podobno piłkarzem zainteresowane są także włoskie, Como, Torino, a nawet Juventus Turyn.
Niepokojące wieści dochodzą tymczasem z obozu wspomnianej już Warty Poznań. Chodzi o stadion. Ze względu na brak odpowiedniego obiekt „Zieloni”, jak często określa się klub, rozgrywali ostatnio mecze w Grodzisku Wielkopolski. W nowym sezonie drużyna miała grać na Bułgarskiej, a więc tam, gdzie występuje Lech. Szkopuł w tym, że rozmowy utknęły w martwym punkcie. — Jeśli nie dojdzie do porozumienia w sprawie naszej gry przy Bułgarskiej, nie przystąpimy do rozgrywek pierwszej ligi - mówi wprost Bartłomiej Farjaszewski, prezes klubu. - Jedyna przyszłość, jaka czeka Wartę Poznań, jest w Poznaniu. Nie ma żadnej innej alternatywy. Warta Poznań jest klubem poznańskim i tylko tutaj jest jej miejsce.Do 18 czerwca Komisja Licencyjna musi znać ostateczną decyzję w sprawie stadionu. Jeśli nie uda się grać na Bułgarskiej, Warta wystąpić ma w IV lidze.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/0.webp)
Mbappe nie zagra z Polską?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?