MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Hokej. Czesi w finale mistrzostw świata elity. Bezapelacyjny triumf nad Szwecją. Wielka radość gospodarzy

Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Czesi lepsi od Szwedów w pierwszym półfinale mistrzostw świata elity.
Czesi lepsi od Szwedów w pierwszym półfinale mistrzostw świata elity. PAP/MARTIN DIVISEK
Reprezentacja Czech została pierwszym finalistą mistrzostw świata elity. W półfinale czescy hokeiści pokonali Szwedów 7:3. Przed meczem Szwecja mogła pochwalić się najlepszą defensywą spośród wszystkich uczestników turnieju. Jutro Czesi zagrają o trzynasty tytuł w historii (licząc złote medale reprezentacji Czechosłowacji).

Droga Szwedów i Czechów na mistrzostwach świata elity

Obie reprezentacje przed dzisiejszym półfinałem wiele przeszły, by znaleźć się w najlepszej ''czwórce'' światowego czempionatu. 11-krotni mistrzowie świata Szwedzi bez większych kłopotów przebrnęli fazę grupową. W grupie B z kompletem punktów i pewnym pierwszym miejsce przystąpili do fazy pucharowej. Warto przypomnieć, że hokeiści Trzech Koron legitymowali się najlepszą defensywą ze wszystkich drużyn uczestniczących w tegorocznej edycji. W siedmiu meczach stracili siedem bramek, z kolei w grze ofensywnej plasowali się na drugim miejscu z dorobkiem trzydziestu pięciu bramek.

W ćwierćfinale niespodziewanie męczyli się z czwartą w grupie A Finlandią, awansując po dogrywce. Po godzinie intensywnej gry był bramkowy remis - 1:1. Warto odnotować, że fińscy hokeiści to mistrzowie olimpijscy z Pekinu i mistrzowie świata z 2022 roku.

Z kolei reprezentacja Czech w fazie grupowej przegrała dwa mecze. - Jeden z obrońcami tytułu Kanadyjczykami. W spotkaniach gospodarzy nie brakowało emocji w postaci wielu bramek, zwrotów akcji, dogrywek jak i rzutów karnych.

W ćwierćfinale brązowi medaliści sprzed dwóch lat pokazali brawurę połączoną z niebagatelnymi umiejętnościami. Dzięki głównie tym cechom Czesie pokonali Amerykanów 1:0. Doskonałe zawody rozegrał bramkarz Lukas Dostal, który przeciwstawił się najlepszej ofensywie fazy grupowej.

Mało gościnni gospodarze

Na Prague Arena Czesi zrobili sowim kibicom nie lata niespodziankę. W stolicy Czech siedmiokrotnie znaleźli sposób na szwedzką obronę. Sami stracili trzy gole.

Starcie świetnie rozpoczęli szwedzcy hokeiści. - W 4. minucie wynik otworzył Marcus Johansson.

Po pierwszych dwudziestu minutach na tablicy wyników widniał remis (2:2). Jednak kluczem okazała się kolejna tercja. Dopingowani przez swoją publiczność Czesi strzelili trzy gole z rzędu. W następnej części spotkania Szwedzi nie potrafili odrobić strat.

Ostatecznie reprezentacja Czech wygrała 7:3. Dwie ostatnie bramki strzelił Lukas Sedlak.

Dla Czechów będzie to pierwszy finał MŚ od 2010 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24