Pierwsza z nich, reprezentująca Niemcy, mierzyła się z grającą dla Hiszpanii Liu Xin. Popularna “Hania wygrała swój pojedynek do zera, w jednym secie pozwalając tylko rywalce na nawiązanie walki. Zwyciężyła ostatecznie 4:0 (11:5, 11:9, 11:5, 11:5).
Następnie, późniejszym popołudniem, do gry wkroczyła Rumunka, Elizabeta Samara. Ta zawodniczka Enea Siarki mierzyła się z koleżanką Han Ying z drużyny narodowej, Xiaoną Shan. Niestety, przegrała 3:4 (9:11, 11:7, 4:11, 11:5, 12:10, 9:11, 9:11).
W grze w Budapeszcie nie ma już również żadnej Polki. Najdłużej występowała Anna Węgrzy, ale i ona w środę pożegnała się z rozgrywkami.
Zawodniczka AZS Wrocław rozegrała tego dnia dwa spotkania. W pierwszym z nich pokonała Włoszkę Debrę Vivarelli po świetnym, siedmiosetowym pojedynku. W drugiej partii Węgrzyn przegrała nawet różnicą 10 punktów i wydawało się, że Włoszce, która prowadziła wtedy w setach 2:0, nic złego się stać nie może. Polka triumfowała jednak 4:3 (10:12, 1:11, 14:12, 11:4, 7:11, 11:8, 11:6).
Mecz ten zapewne kosztował Annę Węgrzyn bardzo dużo sił i to musiało się odbić na drugiej rywalizacji, do jakiej przystąpiła tego dnia. Jej przeciwniczką była Suthasini Sawettabut z Tajlandii. Polka przegrała 1:4 (5:11, 11:8, 2:11, 4:11, 7:11) i odpadła w ostatniej rundzie eliminacji.
Jutro odbędą się kolejne mecze. Han Ying zmierzy się z Japonką Honoką Hashimoto.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?