Między sobotnimi półfinałowymi meczami turnieju finałowego Suzuki Pucharu Polski tradycyjnie odbyły się dwa konkursy. Do rywalizacji w rzutach za 3 punkty przystąpiło sześciu zawodników. Każdy miał do oddania w sumie 25 rzutów, po pięć z pięciu różnych miejsc. Ostatni rzut z każdej pozycji punktowany był podwójnie, więc do zdobycia było maksymalnie 30 punktów.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z OBU KONKURSÓW
Już w eliminacjach Martins Laksa popisał się największą precyzją, zdobywając 21 punktów. Łotysz nawet jak miał problemy, to na koniec trafiał rzut liczony podwójnie. Drugie miejsce w eliminacjach zajął Jakub Karolak z Legii Warszawa (18 punktów), a trzecie – po dogrywce - Elijah Stewart ze Śląska Wrocław (16). Ta trójka awansowała do rundy finałowej.
Kolejne miejsca w eliminacjach zajęli Michał Kolenda z Trefla Sopot (16), Raymond Cowels ze Spójni Stargard (13) i Jakub Garbacz ze Stali Ostrów Wlkp. (10).
Finałową rundę rozpoczął Martins Laksa i lider Pszczółki Startu powtórzył swój wynik z eliminacji, zdobywając 21 punktów. Drugi wynik uzyskał Elijah Stewart, rzucając 16 punktów, a Jakub Karolak zdobył 13 punktów.
Za zwycięstwo w Aerowatch Konkursie Rzutów za 3 Punkty, Martins Laksa otrzymał dedykowaną statuetkę oraz zegarek Aerowatch Renaissance Polish Basketball Limited. - Chciałbym podziękować wszystkim fanom z całej ligi za wspieranie nas, a szczególnie najlepszym fanom Startu Lublin – powiedział Laksa po konkursie Polsatowi Sport.
Wcześniej w hali Globus rozegrano LOTTO Konkurs Wsadów, w którym udział wziął m.in. Thomas Davis z Pszczółki Startu. Amerykanin wygrał ten konkurs przed rokiem.
W eliminacjach każdy z sześciu zawodników miał do wykonania dwa efektowne wsady (każdy w maksymalnie trzech próbach). Konkurs nie stał na wysokim poziomie i koszykarze najczęściej potrzebowali kilku prób lub po dwóch nieudanych rezygnowali z zaplanowanego pomysłu, decydując się na coś łatwiejszego.
Thomas Davis za swoje próby otrzymał noty 49 i 47 punktów (na 50 możliwych) i w eliminacjach drugie miejsce ex aequo z Janem Wójciekim ze Śląska Wrocław. Najwyżej oceniony został Darious Moten z Trefla Sopot (98).
Z rywalizacji odpadli natomiast Elijah Stewart (Śląsk Wrocław – 94 punkty), Shannon Bogues (GTK Gliwice – 88) i Jakub Nizioł (Astoria Bydgoszcz – 77).
W rundzie finałowej dwukrotnie najwyższą ocenę otrzymał Jan Wójcik, który wystąpił w koszulce taty, Adama Wójcika, zmarłego w 2017 roku znakomitego przed laty koszykarza. Jan wygrał konkurs wsadów (z notą 98 punktów) podobnie, jak jego ojciec, który wygrywał w dwóch pierwszych edycjach tego konkursu w 1994 i 1995 roku. Drugie miejsce zajął Thomas Davis (93 punkty), a trzeci był Darious Moten (86).
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?