Paweł Dawidowicz robi furorę. Skok w meczu Polska - Turcja
Dawidowicz zagrał jako centralny stoper, wspierany przez Jana Bednarka i Jakuba Kiwiora. Zanim zszedł z boiska, a doszło do tego w przerwie meczu, nie zasłynął wcale z żadnej szczególnej interwencji. Mówi się tylko o nim w kontekście "małyszowego" skoku. Komentarze w sieci nie zawodzą:
- Minął się z powołaniem
- Po złoto, po medal,dla nas, dla wszystkich pofruuuuunął
- Przeskoczył skocznie, ale nie ustał
W tym meczu uświadczyliśmy wielu przedziwnych obrazków. Michał Probierz pojawił się i magicznie zniknął telewidzom w ekranie. Skrył się też Łukasz Skorupski, gdy zorientował na telebimie, że realizator uchwycił jego szeroki uśmiech po wpadce Wojciecha Szczęsnego. A Karol Świderski po golu odniósł kontuzję z powodu wyskokowej cieszynki - oby na Holandię w niedzielę był gotowy!
W każdym razie ta kadra jest "jakaś". Oby bawiła nas i radowała także (przede wszystkim!) podczas Euro.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?