Korona Handball Kielce - Ruch Chorzów 27:21 (15:11)
Korona Handball: Hibner (1-27 min, 5 obron), Orowicz (27-60 min, 10 obron) - Zimnicka, D. Więckowska 2, Gliwińska 6, M. Więckowska 4, Czekala 2, Skowrońska 1, Syncerz 4 (2), Mochocka 3, Jach 1 (1), Piwowarczyk 1, Homonicka, Parandii 1, Kędzior 2. Trener: Paweł Tetelewski.
Ruch: Chojnacka (1-37 min, 8 obron), Kuszka (37-56 min, 1 obrona), Bednarek (56-60 min i na jednego karnego, 1 obrona) - Niedźwiedź 4, Drażyk 5, Polańska, Masłowska 2 (1), Piotrkowska, Czarnik, Doktorczyk 2, Rodak 2, Nimsz 4, Kiel, Sójka, Grabińska 2. Trener: Krzysztof Przybylski.
Karne. Korona Handball: 3/3. Ruch: 1/2 (rzut Grabińskiej obroniła Hibner).
Kary. Korona Handball: 8 minut (Gliwińska, Piwowarczyk, M. Więckowska, Parandii po 2). Ruch: 8 minut (Rodak 4, Masłowska, Piotrkowska po 2).
Sędziowali: Paweł Podsiadło, Adam Świostek (Radom). Widzów: 400.
Przebieg: 1:0, 1:1, 2:1, 2:2, 3:2, 3:3, 4:3, 4:4, 5:4, 5:7 (’15), 7:7, 7:8, 9:8, 9:9, 12:9 (’25), 12:10, 14:10, 14:11, 15:11 - 16:11, 16:14, 17:14, 17:16 (’38), 19:16, 19:17, 21:17 (’50), 21:19, 22:19, 22:21 (’55), 27:21.
Piłkarki ręczne Korony Handball Kielce wygrały trzeci z rzędu mecz i umocniły się na siódmym miejscu w tabeli. Kielczanki rozegrały niezły mecz, szczególnie w defensywie.
Korona Handball zagrała bez kontuzjowanej Edyty Charzyńskiej, a w barwach Ruchu kibice zobaczyli byłą reprezentantkę Polski, obecnie komentatorkę telewizyjna, Iwonę Niedźwiedź.
Po wyrównanym początku, kiedy nasze zawodniczki nie radziły sobie z bardzo dobrze spisującą się w bramce „Niebieskich” Patrycją Chojnacką, w ubiegłym sezonie bramkarką Korony Handball, sposobem na to, żeby uzyskać bardziej znaczącą przewagę, była dobra gra defensywy i kontrataki. Dzięki temu Koroneczki do przerwy prowadziły różnicą czterech bramek.
Na początku drugiej połowy nasze zawodniczki sprezentowały chorzowiankom kilka podań i ich przewaga zaczęła maleć, w 37 minucie było 17:15. Chwilę wcześniej trener Paweł Tetelewski wziął czas, który poskutkował. Zespół z Kielc uporządkował grę i znów odskoczył. Ale sytuacja się powtórzyła i w 55 minucie po serii trafień Niedźwiedź i Magdaleny Drażyk było tylko 22:21. Ale znów pomogła dobra gra w obronie i interwencje Aleksandry Orowicz - do końca meczu Ruch nie zdobył już żadnej bramki, a zespół z Kielc trafił pięć razy.
We wtorek, 23 kwietnia Korona Handball zagra w Kościerzynie z UKS PCM.
ZOBACZ WYPOWIEDŹ TRENERA PAWŁA TETELEWSKIEGO
ZOBACZ PIĘKNE KIBICKI PIŁKI RĘCZNEJ
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?