Puchar Azji. Rewelacyjny Irak odpadł z turnieju. Reszta faworytów z awansami
Największym negatywnym zaskoczeniem 1/8 finałów wydaje się być Irak. "Lwy Mezopotamii" przeszły jak burza fazę grupową, a zaraz po niej, okazali się gorsi od Jordanii po dwóch bramkach straconych w doliczonym czasie gry. Wydaje się, że zespół nie wytrzymał meczu psychicznie, co często się zdarza w przypadku zawodników, którzy na co dzień nie rywalizują na międzynarodowym poziomie.
W hicie Korea Południowa potrzebowała 120 minut i rzutów karnych by wyeliminować Arabię Saudyjską. "Tygrysy Azji" były znacznie lepsze od przeciwników, ale nie potrafiły rozstrzygnąć rywalizacji na swoją korzyść w podstawowym czasie gry. Nawet mogły odpaść z turnieju, bo bramkę na 1:1 zdobyły w 9. minucie doliczonego czasu gry. Po trafieniu na poważniejszego rywala, można wysunąć wnioski, że Saudyjczycy nie poczynili progresu od czasu Mundialu, a nawet zaprezentowali niższy poziom. Wzmocnienia w lidze nie przeniosły się na grę reprezentacji, co chyba było do przewidzenia.
Niespodziewanie duże problemy z awansem miał Iran. Reprezentacja, w której barwach występuje Ali Gholizadeh z Lecha Poznań, potrzebowały serii "jedenastek" do pokonania Syrii.
Bez większych problemów do ćwierćfinałów awansowały Katar, Australia i Japonia, które mogą powalczyć o podium podczas tegorocznego turnieju na Półwyspie Arabskim.
Puchar Azji. Dwa hitowe starcia. Gospodarz faworytem starcia o półfinał
Niezwykle ciekawie zapowiada się rywalizacja Iranu z Japonią. Oba zespoły są kandydatami do złota. Jednak jedna z tych reprezentacji odpadnie już na etapie ćwierćfinału. Na poprzednim turnieju te zespoły zajmowały kolejno 3. i 2. miejsce. Na rzecz "Samurai" może przemawiać rozstrzygnięcie meczu 1/8 finałów w podstawowym czasie gry. Irańczykom, zwłaszcza w drugiej połowie, może ciążyć dogrywka z poprzedniej fazy.
Równie interesujące powinno być starcie Australii z Koreą Południową. Tutaj faworytami wydają się być Koreańczycy, jednak reprezentacja z Oceanii tanio skóry nie sprzeda, bo również ma apetyt na osiągnięcie sukcesu. Tutaj jak w przypadku pierwszego hitu - sprzymierzeńcem "Kangurów" będzie mniej minut w nogach. Oba mecze zapowiadają się pasjonująco.
Swoją piękną historię na turnieju pisze debiutujący Tadżykistan. Zespół jest już w ćwierćfinale, a patrząc na grę, ma dużą szansę na strefę medalową. Jednak Jordania nie znalazła się na tym etapie przypadkowo. Zwycięstwo z Irakiem pokazało, że "Rycerskim" należy się duży respekt.
Z awansem nie powinien mieć problemu Katar, który jest gospodarze turnieju. Jednakże Uzbekistan będzie chciał pokrzyżować plany przeciwnikowi.
Puchar Azji. Pary ćwierćfinałowe:
Piątek, 2 lutego
- 12:30 Tadżykistan - Jordania (Ahmed bin Ali Stadium)
- 16:30 Australia - Korea Południowa (Al Janoub Stadium)
Sobota. 3 lutego
- 12:30 Iran - Japonia (Education City Stadium)
- 16:30 Katar - Uzbekistan (Al Bayt Stadium)
TRANSFERY w GOL24
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?