MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Świątek o zestawieniu na równi z Graf: „Jest osobą trochę podobną do mnie, bo ona też lubi chronić swoją prywatność”

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
EPA/PAP
Iga Świątek poczuła się wyróżniona i zaszczycona, że ​​została porównana do 22-krotnej mistrzyni Wielkiego Szlema kobiet Steffi Graf. Była niemiecka legenda „białego sportu” uważana jest za jedną z najlepszych tenisistek wszechczasów i posiada wiele rekordów tenisowych, z których część przetrwała do dzisiaj. Zajmowała pierwsze miejsce w rankingu łącznie przez 377 tygodni, co stanowi rekord w turnieju WTA Tour.

Steffi Graf jest jedyną tenisistką, która dwukrotnie zdobyła kalendarzowy Złoty Szlem – wygrała w tym samym roku wszystkie cztery turnieje wielkoszlemowe Australian Open, Roland Garros, Wimbledon i US Open oraz złoty medal olimpijski.

Graf była dominującą mistrzynią swojego pokolenia

Mająca obecnie 54 lata Graf stała się ulubienicą fanów w trakcie swojej kariery i zyskała reputację najbardziej dominującej mistrzyni swojego pokolenia dzięki swojemu niesamowitemu forhendowi, wyjątkowej etyce pracy i wyjątkowej atletyce.

Nie jest niespodzianką, że Iga Świątek, obecna numer 1 światowego rankingu, porównywana jest do Grafa nie tylko ze względu na wykorzystanie umiejętności i sposób myślenia Niemki na korcie, ale także ze względu na introwertyczny charakter i unikanie ludzi poza kortem.

Świątek podobnie jak Graf lubi chronić swoją prywatność

– No cóż, tak. Jest świetną mistrzynią i to po prostu miłe, że ktoś może mnie do niej porównać (uśmiech), ponieważ czuję, że… nie znam jej, ale czuję, że może jest osobą trochę podobną do mnie, bo ona też lubi chronić swoją prywatność, a teraz widać, że po prostu cieszy się życiem i wie, że ciężko pracowała, żeby mieć właśnie teraz odrobinę spokoju

– oceniła Świątek.

23-letnia Polka po ćwierćfinałowym zwycięstwie nad Czeszką Marketą Vondrousovą na Roland Garros stwierdziła, że ​​nie posiada tenisowych umiejętności Graf i wyjaśniła, że ​​porównywanie dwóch różnych epok jest zawsze subiektywne.

Świątek nie ma jeszcze tak dobrego slajsa i woleja jak Graf

– Słyszałam też od niektórych osób z touru, że ona też była w pewnym sensie introwertyczką, naprawdę skupiona na tenisie i tym, co chce robić. To samo słyszałam, jeśli chodzi o tenis. To znaczy, jest to trochę trudne porównać, bo to były zupełnie inne czasy. Prawdopodobnie nie mam tak dobrego slajsa jak ona i woleja, ale miło, że ktoś mnie do niej porównuje, bo była świetna

– oznajmiła czterokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema z Raszyna.

Półfinał Świątek – Gauff. Gdzie i o której obejrzeć?

Dzisiaj o godzinie 15.00 na korcie centralnym im. Philippe'a Chatriera Roland Garros w pierwszym półfinale French Open 2024 Iga Świątek zmierzy się z numerem 3 na świecie Amerykanką Cori Gauff. Mecz będzie można obejrzeć w Eurosporcie 1 oraz Eurosporcie Extra na Playerze. Będzie to rewanż za ubiegłoroczny pojedynek obu tenisitek w ćwierćfinale paryskiego szlema, w którym Iga pokonała „Coco” 6:4, 6:2. Bez względu na wynik tego spotkania Gauff po Roland Garros awansuje na drugie miejsce w światowym rankingu.

W drugim półfinale gry pojedyńczej kobiet na tym samym korcie zagrają o godzinie 17.00 turniejowa „dwunastka” Włoszka Jasmine Paolini i 17-letnia Rosjanka, 38 na liście WTA Mirra Andriejewa. Obie sprawiły sensacje w ćwierćfinale eliminując odpowiednio reprezentantkę Kazachstanu Jelenę Rybakinę (4. WTA) i Białorusinkę Arynę Sabalenkę (2. WTA_.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24