MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Tymoteusz Puchacz zagra w finale Pucharu Niemiec z Bayerem Leverkusen. Polak pewniakiem do powołania na Euro 2024

Jakub Jabłoński
Jakub Jabłoński
Reprezentant Polski zagra w sobotę o puchar. Jest pewniakiem na Euro 2024
Reprezentant Polski zagra w sobotę o puchar. Jest pewniakiem na Euro 2024 Sylwia Dąbrowa
Tymoteusz Puchacz kończący się sezon zaliczy zdecydowanie do udanych. Polak na zapleczu niemieckiej ekstraklasy był jednym z jaśniejszych punktów drużyny. W konsekwencji - mimo braku awansu do Bundesligi - jego Kaiserlautern znalazło się w finale Pucharu Niemiec. W sobotę reprezentant Polski zagra o trofeum z rewelacją tego sezonu - Bayerem Leverkusen. Co by się nie wydarzyło - jest pewniakiem do powołania na czerwcowe Euro 2024 przez Michała Probierza? Oto podsumowanie sezonu w jego wykonaniu!

Tymoteusz Puchacz rozgrywa kapitalny sezon. Pewniak na Euro 2024?

Trzeba przyznać, że kapitalnie się zadomowił reprezentant Polski w pierwszym składzie FC Kaiserlautern. Mimo, iż jego drużyna do samego końca biła się o utrzymanie na zapleczu niemieckiej ekstraklasy. W zakończonych rozgrywkach 2. Bundesligi wystąpił łącznie w 31 meczach. W nich - zdobył jedną bramkę oraz zanotował dziesięć asyst.

Puchacz - jak tłumaczył niemiecki dziennikarz w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty - na lewej stronie jest zdecydowanie lepszym piłkarzem w ataku niż obronie. Jego przebojowość, dynamika oraz szybkość w działaniu zostały pozytywnie dostrzeżone w kończącym się sezonie. Dodatkowym jego atutem jest również umiejętność wykonywania stałych fragmentów gry.

- Jeśli chodzi o mocne i słabe strony, na pewno jest lepszym zawodnikiem w ataku niż obronie. Jego pozycja w Kaiserslautern to lewy wahadłowy w pięcioosobowej obronie. W czteroosobowym bloku z Puchaczem na lewym obrońcy drużyna często traciła bramki po jego stronie. W tym przypadku potrzebuje dobrego drugiego zawodnika na lewej stronie, np. w Kaiserslautern jest to czasami Kenny Prince Redondo - przedstawił Tymoteusza Puchacza w rozmowie z WP Sportowe Fakty, Thomas Hilmes z der-betze-brennt.de

.

Co za słowa o Puchaczu! "Kibice kochają takich piłkarzy jak on"

Poza tym zwrócił uwagę na jego podłączanie się w akcje ofensywne. Przyznał, że Puchacz jest znakomitym dryblerem, a jego dynamika i przebojowość tylko pomaga i napędza drużynę do kolejnych sytuacji podbramkowych. Dzięki temu również Puchacz zaskarbił sobie sympatię kibiców. - Zawsze wkłada serce, to wojownik. Kibice kochają takich piłkarzy jak on - tłumaczył z kolei Thomas Lipke z RTL w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet".

- Skupiając się na pozytywach, Puchacz jest szybkim zawodnikiem, bardzo, bardzo dobrym dryblerem - przynajmniej w 2. Bundeslidze. Dodatkowo dobrze wprowadza się w pole karne ze skrzydła, potrafi wykonywać stałe fragmenty gry - dodał Hilmes dla WP Sportowe Fakty.

Pewniak na Euro 2024 i co dalej? Niepewna przyszłość Polaka w klubie

Nie wiadomo jednak, czy Puchacz pozostanie w klubie na dłużej. Przypomnijmy, że zawodnik jest tylko wypożyczony z grającego w niemieckiej ekstraklasie Unionu Berlin. Choć jak zdradził Hilmes w rozmowie z polskim portalem z pewnością FC Kaiserlautern chciałoby go wykupić i tym samym sprawić żeby zawodnik cały czas reprezentował ich barwy. Sytuacja jednak nie jest wcale taka łatwa. Wszystko zależy od kwoty, którą propoznować będzie drużyna występująca w najwyższej kalsie rozgrywkowej.

- Myślę, że Kaiserslautern chciałoby kupić Puchacza od Unionu. Pytanie jednak brzmi, ile pieniędzy chce Union i czy może poczekają na Euro, aby znaleźć więcej zainteresowanych klubów? Ponieważ to jego ostatni rok kontraktu, Union nie może ponownie wypożyczyć Puchacza. Muszą go więc sprzedać - w przeciwnym razie będą musieli przyjąć go z powrotem do drużyny w Bundeslidze - ocenił ekspert.

Oto procentowe szanse Polski na wygranie Euro 2024

- Trudno powiedzieć, czy jest gotowy do gry na Euro 2024. Puchacz jest bardzo, bardzo dobrym lewym wahadłowym w 2. Bundeslidze. Myślę jednak, że mecze międzynarodowe to inny poziom. W sobotę obejrzyjmy finał Pucharu Niemiec przeciwko Leverkusen. Być może wtedy dowiemy się więcej - zakończył

Początek meczu finałowego na Olympiastadion w Berlinie w sobotę o godzinie 20:00. Bayer Leverkusen z pewnością będzie podrażniony. Podopieczni Xabiego Alonso w środowym finale Ligi Europy z Atalantą Bergamo doznali pierwszej porażki w sezonie. Puchacz będzie chciał napsuć im krwi również w krajowym pucharze.

Po nich zdecydowanie więcej się spodziewaliśmy. Przychodzili jako gwiazdy oraz wielkie hity transferowe, ale PKO Ekstraklasa bardzo szybko ich zweryfikowała. Kluby takie jak Lech Poznań, Legia Warszawa czy Raków Częstochowa wydały na swoich zawodników worek pieniędzy - a ci są cieniami własnych piłkarzy. Oto największe rozczarowania transferowe w PKO BP Ekstraklasie ostatnich lat! Sprawdź, który klub sprowadził najwięcej "niewypałów transferowych". Kliknij w przycisk po prawej stronie, aby zobaczyć największe niewypały w PKO BP Ekstraklasie!

Największe rozczarowania transferowe ostatnich lat. Niewypał...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tymoteusz Puchacz zagra w finale Pucharu Niemiec z Bayerem Leverkusen. Polak pewniakiem do powołania na Euro 2024 - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24