MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Żan Tabak, trener Trefla Sopot: Nie dorównaliśmy fizycznością Kingowi

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Grupa kibiców Trefla do końca wierzyła w lepsze zakończenie meczu swojej drużyny.
Grupa kibiców Trefla do końca wierzyła w lepsze zakończenie meczu swojej drużyny. Andrzej Szkocki/Polska Press
Trefl Sopot przegrał w Szczecinie 59:75 i w finałowej serii jest słabszy od Kinga - 1:2. Co wymyśli na czwarte spotkanie sopocki zespół?

- King był lepszy, bardziej agresywny i miał więcej zbiórek w ataku. Trener nas na to uczulał, ale bez naszej reakcji. Kolejny mecz z problemami w rzutach za trzy, ale generalnie niefrasobliwie wyglądaliśmy w ataku - podsumował występ
Jarosław Zyskowski, skrzydłowy Trefla.

Trefl zaczął tracić dystans do Kinga w drugiej kwarcie, a w trzeciej różnica wynosiła już 21 punktów.

- Od początku spotkania nie dorównaliśmy fizycznością Kingowi. Duże problemy były z powodu faulów m.in. van Vlieta. Trzeba coś poprawić w naszej grze, ale nie chodzi o taktykę, ale głównie o nasze podejście do spotkania - mówił Żan Tabak, trener Trefla.

22 punkty do przerwy to kiepskie świadectwo dla formy sopockiej drużyny.

- King ma 1. atak w lidze, my 6. Nigdy nie zdobywaliśmy 100 punktów, nie wygrywaliśmy, bo przerzucaliśmy przeciwników, ale mieliśmy balans między obroną a atakiem. King nas niczym nie zaskoczył, ale to my musimy walczyć. Już to pokazywaliśmy i trzeba do tego wrócić. W koszykówce nie wygramy jak za dotknięciem magicznej różdżki. Trzeba mieć swój plan i go realizować, a na początku musi być pełne zaangażowanie.

W piątek o godz. 20 kolejne spotkanie w Szczecinie. Kto będzie bliżej mistrzostwa Polski?

- W piątek musimy mocniej powalczyć i powinno być dobrze - mówi Zyskowski. - W tej serii będzie decydować to, kto będzie bardziej agresywny. Mam nadzieję, że przyjdzie taki mecz, gdy te trójki zaczną nam wpadać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Żan Tabak, trener Trefla Sopot: Nie dorównaliśmy fizycznością Kingowi - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24