W Katowicach powstanie Centralny Ośrodek Sportów Lodowych. Będą dwa nowe lodowiska ZDJĘCIA

W piątek 6 października w Katowicach podpisano list intencyjny w sprawie budowy w tym mieście Centralnego Ośrodka Sportów Lodowych. Podpisy pod tym dokumentem złożyli wiceprezydent Katowic Mariusz Skiba i dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu Witold Roman.

- Powstanie Centralnego Ośrodka Sportów Lodowych to bardzo cenna inicjatywa wpisująca się w strategię rozwoju sportu w Katowicach. Nasze miasto ma bardzo bogate tradycje hokejowe, a GKS jest aktualnym mistrzem Polski. Wszyscy mamy w pamięci
hokejowe mistrzostwa świata w Spodku w 1976 r. i historyczne zwycięstwo nad Związkiem Radzieckim. Przed wojną w naszym mieście powstał Torkat, który był pierwszym sztucznym lodowiskiem w Polsce i zbudowano go, żeby pomóc w przeprowadzeniu hokejowych MŚ. Teraz historia zatacza koło i w Katowicach powstanie nowa hala, by coraz więcej osób mogło uprawiać sport, także na tym najwyższym poziomie i żebyśmy nie musieli z zazdrością patrzeć na Czechy, gdzie tych lodowisk jest dużo więcej - powiedział wiceprezydent Skiba.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

W Centralnym Ośrodku Sportów Lodowych mają powstać dwa lodowiska, z których korzystać będą nie tylko hokeiści, ale także łyżwiarze figurowi oraz przedstawiciele short-tracku i curlingu. Obecnie wybrane zostanie miejsce, gdzie taki obiekt mógłby zostać zbudowany i preferowane będą grunty miejskie. Całość inwestycji zdaniem wiceprezydenta Skiby może potrwać 3-4 lata.

- Tor lodowy w Zakopanem spełnił oczekiwanie łyżwiarzy szybkich, ale chcemy też rozwijać inne dyscypliny lodowe i myślę, że nie ma na to lepszego miejsca niż Katowice. Tych sportów nie da się uprawiać bez odpowiedniej infrastruktury i taką jako COS chcemy najpierw zbudować, a później we współpracy z miastem Katowice zapewnić utrzymanie tego obiektu. To będzie nasze drugie lodowisko po warszawskim Torwarze. Wiem jak mało jest w Polsce lodowisk i jak bardzo wszyscy ich potrzebujemy. Co prawda COS ma głównie zapewnić miejsce do przygotowań sportowców, ale w tym przypadku chcemy, żeby w hali znajdowały się trybuny co najmniej na trzy tysiące miejsc, by można było w niej organizować duże imprezy międzynarodowe. Jestem pewien, że razem z miastem znajdziemy odpowiednie miejsce, gdzie taki obiekt powstanie - stwierdził dyrektor Roman.