Linette kończy zmagania w Rzymie. Dwie porażki Polki

Filip Bares
Rex Features/East News
Magda Linette i chińska tenisistka Shuai Zhang odpadły w 1. rundzie gry podwójnej w turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. W sobotę przegrały z Rosjankami Mirrą Andriejewą i Wierą Zwonariową 5:7, 3:6. Wcześniej Polka pożegnała się z turniejem singlowym.

W piątek Linette odpadła w 2. rundzie singla, po porażce z Białorusinką Wiktorią Azarenką 7:6 (7-5), 4:6, 3:6.

Wynik meczu 1. rundy debla:

Mirra Andriejewa, Wiera Zwonariowa (obie Rosja) - Magda Linette, Shuai Zhang (Polska, Chiny) 7:5, 6:3.

Porażka z Azarenką

Obie zawodniczki nie zachwycały tego dnia serwisem. Azarenka miała 12 podwójnych błędów, Linette - siedem. W innych aspektach gry tenisistki prezentowały jednak znacznie wyższy poziom i długo prowadziły wyrównaną walkę.

Po zakończeniu drugiego seta, czyli po ok. dwóch godzinach gry, Linette poprosiła o przerwę medyczną. Odczuwała ból dłoni w okolicach kciuka. Po kilku minutach zabiegów wróciła do gry, ale uraz cały czas ewidentnie powodował dyskomfort.

To właśnie te problemy mogły spowodować, że w czwartym gemie decydującej partii, przy stanie 2:1 dla Azerenki, poznanianka popełniła aż trzy podwójne błędy serwisowe i została przełamana. Po chwili miała dwa break-pointy, ale Azarenka obroniła się i w końcu objęła prowadzenie 5:1.

W siódmym gemie była liderka światowego rankingu miała cztery piłki meczowe, a jednak skończyło się odrobieniem jednego przełamania przez Polkę i doprowadzeniem do stanu 5:3. Wtedy jednak Azarenka objęła prowadzenie 40:15, a Linette udało się obronić tylko jedną, piątą piłkę meczową. Kolejny punkt przegrała posyłając piłkę mocnym uderzeniem minimalnie w aut.

Był to szósty pojedynek obu tenisistek w cyklu WTA i czwarte zwycięstwo Białorusinki. W pierwszej rundzie Azarenka miała wolny los, a Linette wyeliminowała Chinkę Zhu Lin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ewa Swoboda ze swoją Barbie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24