MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Magdalena Fręch postraszyła czołową tenisistkę świata w Strasburgu! Kłopoty zdrowotne Polki

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Fot. Andrew Medichini/Associated Press/East News
Magdalena Fręch nie zdołała awansować do ćwierćfinału tenisowego turnieju WTA 500 w Strasburgu. Borykająca się niemal od początku drugiego seta z problemami z lewym kolanem Polka uległa w środę w drugiej rundzie rozstawionej z numerem jeden Czeszce Markecie Vondrousovej 7:5, 1:6, 0:6.

Trudniejsza przeciwniczka w drugiej rundzie łodziance nie mogła się przytrafić. Vondrousova w Strasburgu jest rozstawiona z numerem jeden, w światowym rankingu plasuje się na szóstej pozycji, a w dodatku w obydwu dotychczasowych spotkaniach wręcz rozbiła Magdę, w każdym pozwalając jej na zapisanie na swoim koncie po zaledwie cztery gemy. Nasza tenisistka nigdy też dotychczas nie wygrała z jakąkolwiek rywalką, która w dniu meczu klasyfikowana była w czołowej dziesiątce. Miała więc motywację, by tuż przed zbliżającym się turniejem wielkoszlemowym zyskać nieco pewności siebie.

Dobry pierwszy set w wykonaniu Magdaleny Fręch

Początek spotkania wskazywał, że Polka wcale nie stoi na straconej pozycji w rywalizacji z najwyżej rozstawioną zawodniczką. Fręch dość często próbowała prowadzić wymiany, decydowała się na ofensywne zagrania i od czasu do czasu zaskakiwała rywalkę serwisem. Do pełni szczęścia brakowało jeszcze tylko większego opanowania w sytuacji, gdy łodzianka zyskiwała przewagę w wymianie (zdarzało jej się w niewytłumaczalny sposób zepsuć zagranie) i przełamania.

Drobny deszcz sprawił, że przy stanie 4:4 nastąpiła krótka przerwa w grze. Po kilku minutach rywalizację wznowiono, choć można było odnieść wrażenie, że Czeszka nie ma za bardzo ochoty na powrót na kort. Być może owo zniechęcenie sprawiło, że faworytka meczu zdołała w pierwszej partii ugrać już tylko jednego gema - przy stanie 5:5 Magda zyskała przewagę przełamania, a w dwunastym gemie wykorzystała, przy wydatnej pomocy przeciwniczki, trzecią piłkę setową.

Kłopoty zdrowotne Fręch

Drugi set rozpoczął się od dwóch przegranych gemów przez Fręch, po których Polka poprosiła o pomoc medyczną. Okazało się, że nasza tenisistka odczuwa ból w okolicy lewego kolana. Po zabiegach medycznych łodzianka wróciła na kort, widać jednak było, że nie jest w pełni dysponowana i można było jedynie zastanawiać się, czy dokończy tak dobrze rozpoczęty pojedynek z Vondrousovą.

Ostatecznie Magda dotrwała do końca potyczki, nie była już jednak w stanie wiele zdziałać. Owszem, w pojedynczych akcjach wykazywała wyższość nad rywalką, starała się do końca walczyć, kolejne gemy padały jednak łupem Czeszki, która prezentowała się zarówno w drugiej jak i trzeciej partii lepiej niż na początku spotkania.

Pomimo porażki Fręch niemal na pewno w najbliższym notowaniu światowego rankingu wróci do czołowej pięćdziesiątki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24