MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Świątek odpowiedziała, czy uważa konfrontację z Sabalenką za historyczną

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
EPA/PAP
Polska tenisistka, pierwsza rakieta świata Iga Świątek powiedziała, czy konfrontację z drugą rakietą świata, Białorusinką Aryną Sabalenką, uważa za historyczną. 22-letnia raszynianka oznajmiła, że tenisistki potrzebują siebie nawzajem, ponieważ to pomaga im się rozwijać.

„Od dawna jest numerem dwa i już udowodniła, że ​​potrafi świetnie grać”

– Zobaczymy, czy przejdzie to do podręczników historii, ponieważ, szczerze mówiąc, nie sądzę, że ja i Aryna skupiamy się na tym. Skupiamy się bardziej na własnych wynikach. Myślę, że to wspaniale, bo od dawna jest numerem dwa i już udowodniła, że ​​potrafi grać świetnie w tenisa. Oczywiście, kiedy gramy przeciwko sobie, czuję, że jest to wyzwanie. Myślę, że to także motywuje mnie do stawania się coraz lepszą, więc myślę, że obie potrzebujemy siebie nawzajem, aby się rozwijać. Ale ta rywalizacja jest zapewne interesująca także dla fanów. Myślę, że jeśli to przejdzie do podręczników historii, oni się do tego przyczynią

– powiedziała Iga Świątek na konferencji prasowej Rolanda Garrosa.

Iga Świątek i Aryna Sabalenka spotykały się w finałach różnych turniejów tenisowych aż pięciokrotnie, a zwycięsko wychodziła z nich częściej Polka 4-1. Pomimo tego, że w życiu sportsmenki dobrze ze sobą współdziałają, na korcie zawsze toczy się między nimi zacięta walka.

„Osiągnęła imponujące wyniki w tym turnieju, ale uwielbiam dobre wyzwania”

Ostatnim finałem pomiędzy nimi był mecz w „tysięczniku” w Rzymie, gdzie Świątek sięgnęła po tytuł. W odpowiedzi Sabalenka obiecała jej, że będzie na nią czekać na finale Rolanda Garrosa.

– Jeśli można być czegoś pewnym, to tego, że nie można wszystkiego sprowadzać do pokonania Igi. Muszę się skupić na sobie i na tym, co muszę zrobić, aby stać się lepszą tenisistką. Jeśli mi się to uda, jestem pewna, że będę miała okazję ją tu spotkać. Wiem, że osiągnęła imponujące wyniki w tym turnieju, ale uwielbiam dobre wyzwania. To mnie szczególnie motywuje i dodaje sił w walce o tak wzniosłe cele jak pokonanie Igi w tym turnieju. To świetny pojedynek, ale nie jesteśmy jedyne, ponieważ Cori i Jelena również walczą o pierwsze miejsce. Takie konkursy pomagają mi się rozwijać każdego dnia i dają mi dodatkową motywację. Mam nadzieję, że nadal będziemy się spotykać w rundach finałowych najważniejszych turniejów

– zacytował Sabalenkę portal Punto de Break.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24