MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Polacy zdemolowali Amerykanów! Zwycięstwo na start Ligi Narodów

Filip Bares
Filip Bares
SYLWIA DABROWA
Reprezentacja Polski w siatkówkę mężczyzn wygrała swoje pierwsze spotkanie Ligi Narodów. Biało-Czerwoni bez większych problemów ograli Stany Zjednoczone 3:0 (25:22, 25:15, 26:24).

Polska - USA. Przebieg meczu

Pierwszy set

Pierwsze 2-punktowe prowadzenie w tym meczu objęli Amerykanie (6:4), ale nie potrafili odskoczyć Polakom. Łącznie pięciokrotnie prowadzili dwoma "oczkami" aż w końcu Biało-Czerwoni odrobili straty doprowadzając do remisu 10:10. Od stanu 13:13 do końca partii prowadzili już tylko podopieczni Nikoli Grbicia, którzy w tej sytuacji wygrali trzy kolejne piłki. Amerykanie kilkukrotnie zmniejszali straty do jednego punktu, ale ostatecznie się posypali w końcówce seta przegrywając ponownie trzy piłki z rzędu - tym razem przy stanie 19:18 dla Polski.

Ostatecznie Biało-Czerwoni wygrali pierwszą partię 25:22. Najwięcej punktów dla Biało-Czerwonych w tej odsłonie zdobył Bartosz Bednorz - 4 (wszystkie w ataku). Trzy punkty dołożyli z kolei Aleksander Śliwka i Karol Butryn.

Drugi set

Polacy ewidentnie byli jeszcze rozpędzeni po pierwszej partii i drugą rozpoczęli od wygrania czterech kolejnych punktów. Amerykanie ostatni raz przegrywali w tej partii trzema punktami przy stanie 5:2 dla Polski i od tego momentu przewaga Biało-Czerwonych już tylko rosła. Ostatecznie zespół Nikoli Grbicia wygrał różnicą 10-punktów 25:15.

W tej partii Biało-Czerwoni spisali się lepiej w ataku niż w poprzedniej, na której trochę polegali na błędach rywali. Pięć punktów zdobył Bednorz, po cztery Śliwka i Sebastian Adamczyk, a trzy dołożył Mateusz Poręba.

Trzeci set

W trzeciej partii Amerykanie wrócili do gry, choć wciąż oglądali plecy Polaków. Biało-Czerwoni wyszli nawet na czteropunktowe prowadzenie (10:6 i 12:8), ale goście odrobili straty i nawet prowadzili 16:15. Podopieczni Nikoli Grbicia konsekwentnie grali "swoją siatkówkę" i w końcu "zabili" mecz wygrywając ostatnią odsłonę do 24.

Punkty Biało-Czerwonych

  • Śliwka - 12

  • Bednorz - 9

  • Bołądź - 9

  • Adamczyk - 8

  • Szalpuk - 5

  • Butryn - 4

  • Poręba 4

  • Łomacz - 1

  • Jakubiszak - 1

Skład reprezentacji Polski na turniej w Antalyi:

rozgrywający: Marcin Komenda, Grzegorz Łomacz;

przyjmujący: Bartosz Bednorz, Kamil Semeniuk, Artur Szalpuk, Aleksander Śliwka;

środkowi: Sebastian Adamczyk, Szymon Jakubiszak, Jakub Kochanowski, Mateusz Poręba;

atakujący: Bartłomiej Bołądź, Karol Butryn;

libero: Kuba Hawryluk, Kamil Szymura.

Liga Narodów

Tegoroczna edycja LN jest wyjątkowa, bowiem pierwszy raz w historii odgrywa znaczącą rolę w kwalifikacjach olimpijskich. Drużyny, które nie wywalczyły awansu na igrzyska w międzykontynentalnych turniejach w październiku, nie mogą notować potknięć, które będą je kosztowały utratę punktów w rankingu. Pięć wolnych miejsc w Paryżu zajmą bowiem najwyżej notowane reprezentacje, które jeszcze się nie zakwalifikowały, a także jeden zespół z Afryki.

Żadna afrykańska ekipa nie rywalizuje w LN, więc dla drużyn uczestniczących w tych rozgrywkach pozostały w praktyce cztery przepustki do stolicy Francji. A chętnych jest co najmniej dziewięciu.

Wśród nich są m.in. Włosi, których brak wywalczonej w październiku kwalifikacji jest sporą sensacją, a także Argentyńczycy, Słoweńcy czy Serbowie. Te zespoły będą musiały potraktować LN bardzo poważnie, by awansować na igrzyska.

Reprezentacje już pewne gry w Paryżu będą mogły bardziej eksperymentalnie przystąpić do rozgrywek, posłużą one im jako przygotowanie do najważniejszej imprezy sezonu. Te ekipy to m.in. Polska, USA, Francja czy Brazylia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24